piątek, 29 marca 2019
Czy warto kupić Xiaomi Mi Band 2? | wymienne opaski
Dziś podzielę się z Wami moimi wrażeniami dotyczącymi opaski Xiaomi Mi Band 2, którą jestem totalnie zauroczona i uważam, że warto ją poznać. Używam jej ponad 9 miesięcy, zatem moja opinia jest już przemyślana i pewna. Mam nadzieję, że uda mi się rozwiać wszystkie wątpliwości :)
Kupiłam ją 31 maja 2018 na AliExpress, doszła w 2 tygodnie, 14 czerwca 2018. Wtedy kosztowała 20,98 $ (ok. 78 zł), aktualnie 17,99 $ (ok. 67 zł). Co ciekawe, pamiętam że wtedy była bardzo duża przebitka pomiędzy ceną na Ali, a cenami w Polsce. Aktualnie różnica w cenie jest mniejsza. W momencie zakupu miała swoją premierę trzecia generacja (Mi Band 3), natomiast ja mimo wszystko postawiłam na starszy model. Xiaomi to chińska marka, więc u sprawdzonych sprzedawców na Ali jak najbardziej kupujemy oryginalny produkt.
W zestawie u mojego sprzedającego Mi Zealer Store ("Global ver and film") znajdowały się: opaska, ładowarka, folia ochronna oraz oczywiście kartonik i instrukcja obsługi ;). Niestety moja "aukcja" nie jest już aktywna :(
Materiał jest dosyć przyjemny dla skóry, nie drażni mnie. Sama opaska jest też elastyczna, więc dobrze dopasowuje się do nadgarstka (przynajmniej oryginał, wymienna ozdobna opaska jest sztywniejsza). Obawiałam się, że będzie mi się samoistnie odpinać (dostawałam taki feedback od Was na Stories - że pasek się wyrabia i opaska może się zgubić), ale nic takiego się nie dzieje, pomimo faktu, że codziennie ją zakładam i ściągam. Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek odpięła mi się sama, ale na wszelki wypadek dodam, że są akcesoria zapobiegające zgubieniu. Podoba mi się, że jest leciutka, raczej subtelna, niezbyt masywna, dobrze wygląda nawet na drobnej dłoni. Generalnie jest bardzo wygodna, choć ja w domu ją ściągam - nie dlatego, że coś z nią nie tak, ale jednak lubię w domu pełną swobodę (bez biżuterii, pierścionków, zegarka itd.). Pozytywnie oceniam ogólną trwałość wykonania. Po 9 miesiącach opaska nadal wygląda bardzo dobrze (z folią ochronną na wyświetlaczu), nie jest szczególnie porysowana. Zdjęcia zostały wykonane w zeszły weekend, nie od nowości.
Opaska jest pyłoszczelna i odporna na zachlapania, ponoć nawet na krótkie zanurzenia w wodzie (IP67). Osobiście zawsze ściągam ją przed prysznicem, gdyż kilka osób uprzedziło mnie, że niestety po zmoczeniu może zacząć wariować. W codziennym życiu i normalnym kontakcie z deszczem wszystko jest ok :). Ja wolę nie ryzykować, a nie jest to dla mnie żaden problem, by ją ściągnąć.
Sercem Mi Band 2 jest niewielka "pastylka", którą wkłada się do wymiennego paska. W celu naładowania trzeba wyjąć pastylkę i podłączyć do specjalnego kabla ładującego, dedykowanego dla Mi Band 2 (nie jest to zasilanie microUSB, miniUSB, USB typu C itd.). Będąc w temacie ładowania - bateria trzyma mi... 30-40 dni! Nadal, po tak długim czasie, bateria wytrzymuje doskonale! Zdarzają się problemy z ładowaniem (ogólnie znany problem wśród posiadaczy), ale wystarczy przeczyścić styki i mija jak ręką odjął. Guzik na wyświetlaczu ma ciekawy, szczotkowany design i jest dotykowy - nie wciska się go, lecz tylko delikatnie dotyka. Zimą trzeba się zaopatrzyć w rękawiczki dotykowe lub mieć włączoną funkcję wyświetlenia informacji (godziny itd.) po podniesieniu nadgarstka. Chyba jedyną wadą "techniczną" urządzenia jest słaba jasność wyświetlacza - w słońcu nie widać zupełnie nic, trzeba sobie zasłonić ekran ręką, by sprawdzić godzinę. W zamkniętych pomieszczeniach i przy pochmurnej pogodzie jest ok.

Zasada działania urządzenia jest prosta - instalujemy aplikację Mi Fit na smartfonie, włączamy w nim Bluetooth i parujemy z opaską. Dzięki temu konfigurujemy opaskę z poziomu telefonu, tam mamy również dostęp do wszystkich danych, a najbardziej podstawowe informacje są wyświetlane już na samym ekranie Mi Band. Co ważne, nie musi to być smartfon Xiaomi - mój Samsung w pełni poprawnie łączy się z opaską. Drobną wadą może być zżeranie baterii z powodu włączonego Bluetootha.
Wymienię teraz większość ustawień dostępnych w aplikacji (co będzie niejako listą funkcji opaski) w trzech kartach/zakładkach, a później omówię kilka najważniejszych funkcji.
STATUS:
- liczba kroków, kilometrów, spalonych kalorii dziś - po kliknięciu otwiera się historia danych z poprzednich dni (liczba kroków, czas aktywności [min], dystans [km], spalone kalorie [kcal]
- dane snu: czas spędzony w łóżku, długość snu głębokiego, długość snu płytkiego, godzina zaśnięcia, godzina pobudki, czas pobudki
- tętno - historia pomiarów
- waga (+ BMI)
AKTYWNOŚĆ:
W tej zakładce można połączyć się z telefonem z włączonym GPS i wybrać jedną z aktywności w celu pomiarów: bieganie na dworze, bieżnia, jazda na rowerze, spacerowanie
PROFIL:
- średnia liczba kroków, całkowita liczba kilometrów, ilość osiągniętych celów
- poziom baterii opaski i kiedy była ostatnio ładowana
- funkcja odblokowywania ekranu telefonu, gdy opaska znajduje się w pobliżu
- alarmy
- alerty bezczynności - po jakim czasie braku aktywności opaska ma powiadomić użytkownika, żeby ruszył tyłek :D
- ustawienia wyświetlacza opaski - co konkretnie ma się na niej wyświetlać (do wyboru: godzina, liczba kroków, dystans, spalone kalorie, pomiar tętna, poziom baterii)
- funkcja wyświetlania informacji na ekranie opaski po podniesieniu nadgarstka
- kontrola tętna podczas snu
- powiadomienia wibracją: dla połączeń (włączone, wyłączone, opóźnienie w wibrowaniu), dla aplikacji (można wybrać konkretne np. Messenger, Gmail), dla SMS, o osiągnięciu ustawionego celu, tryb nie przeszkadzać (np. w godzinach od ... do ...)
- cele aktywności (liczba kroków)
- docelowa waga
- aktywność znajomych (można połączyć z innymi przez QR - nie korzystam)
- możliwość ustawienia raportów po przebudzeniu (o śnie), o aktywności w ciągu dnia (np. wieczorem)
Dla mnie najważniejsze są trzy funkcje Mi Band 2.
Po pierwsze - zegarek ;))) Nie przepadam za zegarkami tarczowymi (poza tym, że są ładne), wolę elektroniczne. Tu zaczynają się schody, ponieważ większość jest masywna i męska - ta opaska zdecydowanie taka nie jest.
Po drugie - wibracje na nadgarstku przy powiadomieniach/SMS/połączeniach ♥ Czy znacie to uczucie, gdy idziecie wzdłuż ruchliwej ulicy i pomimo pełnej głośności w telefonie, totalnie nie słyszycie, że ktoś dzwoni, ponieważ telefon jest w torebce? Mi się to zdarzało notorycznie. Teraz to już nie problem! Opaska komunikuje się przez Bluetooth w telefonie i gdy tylko ktoś dzwoni/pisze SMS/przychodzą inne powiadomienia "push" - opaska zaczyna wibrować i wyświetla się odpowiednia ikona (słuchawka = telefon, prostokątny dymek = SMS, okrągły dymek = Messenger itd.). To naprawdę genialna funkcja i... jak raz zapomniałam opaski z domu, to właśnie wtedy przegapiłam dość ważny telefon ;). No nie słyszałam! A gdybym miała opaskę, to na pewno by mi to nie umknęło. Uwielbiam, ubóstwiam tę funkcję, jest cudowna.
Funkcjonalność powiadomień można rozszerzyć płatnymi aplikacjami (standardowa Mi Fit jest bezpłatna), np. Tools & Mi Band, Notify & Fitness for Mi Band i inne. Dzięki temu, można zwiększyć zakres wyświetlanych informacji (np. zamiast samej słuchawki, że KTOŚ dzwoni - informacja KTO dzwoni) i funkcji opaski - chyba nawet budzenie w fazie płytkiego snu. Ja miałam te aplikacje na chwilę zainstalowane, ale skorzystałam z prawa zwrotu pieniędzy w krótkim czasie od instalacji - albo były dla mnie totalnie nieintuicyjne, albo miałam problem z połączeniem się z opaską, więc odinstalowałam. Jeżeli temat Was zainteresował, musicie go zgłębić na własną rękę - niestety nie pomogę. Podstawowe funkcje i tak mnie satysfakcjonują.
Po trzecie - mierzenie kroków. Nie traktuję tego zbyt serio - zakładam dopiero przed wyjściem z domu, zdejmuję tuż po powrocie, w weekendy gdy nigdzie nie wychodzę, nie zakładam wcale - a wierzcie mi, po domu naprawdę sporo można się nadreptać! Niemniej jednak jest to całkiem przyjemna funkcja, szczególnie na dłuższy spacer. Mierzy kroki dość inteligentnie, nie liczy ich przy samym podniesieniu ręki (jak robi to smartfon... z kanapy się nie ruszyłam, a tu mnóstwo kroków nabitych od podnoszenia telefonu...), ale liczy, gdy maszerujemy, ale nie machamy ręką, np. podczas niesienia parasolki. Nie wiem jak to działa, ale działa ;). Działa to naprawdę wiarygodnie!
Początkowo byłam podekscytowana mierzeniem snu, ponieważ ze snem bywa u mnie ciężko (czasem długo nie mogę zasnąć, czasem budzę się totalnie nieprzytomna, choć spałam 6-8 godzin). Niestety tu mój entuzjazm szybko opadł, ponieważ opaska czasem budziła mnie wibracją w środku nocy, pomimo trybu nie przeszkadzać (wyłączonych powiadomień). Być może dotykałam niechcący ekranu i włączyło się mierzenie tętna (pomiar zawsze kończy się wibracją)? Nie wiem. Po kilku takich akcjach zrezygnowałam - denerwowałam się, że mnie budzi i nie mogłam już ponownie zasnąć z nerwów ;). Dodatkowo, często śpię na dłoni (opieram na niej głowę) i opaska mi po prostu przeszkadzała.
Ponieważ nie zakładam (już) opaski na noc, nie korzystam też z alarmu. Na początku wydawała mi się to fajna funkcja i myślałam, że to dobra opcja dla par wstających o różnych godzinach, by nie budzić drugiej połówki (wibruje tylko na mojej ręce, nic nie dzwoni głośno), ale okazało się, że mój śpiący kamiennym snem mąż i tak czuł/słyszał u mnie wibracje, więc to w sumie nie działało.
Nie ufam zbytnio mierzeniu pulsu - nie jest to dla mnie zbyt wiarygodne urządzenie pomiarowe. Czasem sprawdzam, ale raczej podchodzę z dystansem.

Zdjęcia były robione w weekend (jeśli nie ruszam się z domu, raczej nie zakładam opaski, stąd zawrotna liczba 19 kroków :D założyłam, zrobiłam kilkanaście kroków po pokoju, biorąc aparat, układając stanowisko do zdjęć i zrobiłam fotki ;))

Ogromną zaletą Mi Band 2 jest możliwość zakupu wymiennych opasek, które potrafią całkowicie odmienić design urządzenia. Od eleganckich bransolet, przez kolorowe motywy, aż do opasek typowo sportowych lub nawet lekko gotyckich! Ja, jak na razie, mam tylko oryginalną (czarną) i jedną wymienną (kwiatową, kupioną tutaj).
Przykłady wymiennych opasek (a nuż coś wpadnie w oko? :D)
Zdecydowanie zalecam zajrzenie do opinii (feedback), ja chciałam kupić nr 6 (czarny-rose gold), ale okazało się, że pasek jest bardzo duży i raczej męski, nie sprawdzi się na małym, damskim nadgarstku :(
Zdecydowanie zalecam zajrzenie do opinii (feedback), ja chciałam kupić nr 6 (czarny-rose gold), ale okazało się, że pasek jest bardzo duży i raczej męski, nie sprawdzi się na małym, damskim nadgarstku :(








Zdecydowanie warto również zakupić ochronną folię na ekran (u mnie była od razu w zestawie). Są takie zwykłe, przezroczyste, ale są też ciekawe wzory, które odsłaniają tylko użytkowy fragment wyświetlacza, a pozostała część frontu jest ozdobna.


Przed zakupem takiej opaski należy mieć świadomość, że nie jest to zaawansowany smartwatch. Nie odbierzecie telefonu, nie odpiszecie na SMS. Nie zapłacicie zbliżeniowo (NFC), nie wykorzystacie samodzielnej opaski z dużą dokładnością przy treningach (GPS). Jest to natomiast dobry i tani smartband, który pokaże godzinę, liczbę kroków (z niezłą dokładnością!), powiadomi Was o nadchodzącym telefonie czy wiadomości z aplikacji/SMS (♥♥♥). Oczywiście opaska oferuje szereg innych funkcji, o których wspomniałam. Choć nie jest to urządzenie idealne, to ja jestem nim zauroczona i nie wychodzę z domu bez mojego Mi Band 2, a z zakupu jestem jak najbardziej zadowolona.
Jeżeli macie jakiekolwiek pytania dotyczące Xiaomi Mi Band 2, śmiało pytajcie :)
Jeśli będę potrafiła, chętnie pomogę :)