Pod koniec czerwca miałam przyjemność po raz drugi uczestniczyć w warsztatach z Realac w Pruszczu Gdańskim. Relację z pierwszych warsztatów pokazywałam tutaj. Teraz było bardzo podobnie, ale tym razem główną rolę grały neony. Jeżeli chcecie zobaczyć kolekcję Neon Collection, to zapraszam :)

Warsztaty odbyły się w siedzibie Euro Fashion w Pruszczu Gdańskim

Na miejscu czekał na nas paznokciowy raj :D

Mogłyśmy sobie działać dowolnie kolorami na wzornikach


A także zobaczyć piękne prace Pań instruktorek :)
Kto był odważny, mógł próbować odwzorować, ja się nie porywam :D

Po powrocie do domu zrobiłam dodatkowe zdjęcia wzorników:


Te romby zupełnie inaczej wyglądają na białej i czarnej bazie.
Na czarnej bazie mienią się na zielono-turkusowo-granatowo, w zależności od kąta padania światła, gdzieniegdzie podchodzą nawet pod fiolet.
Kolory ładnie się łączą w gradient :)





Przeniosłam sobie również kolory na własne wzorniki:



Oprócz sześciu kolorów z kolekcji Neon Collection (widocznych powyżej), otrzymałyśmy również biały (01) i czarny (02) do efektów i zdobień.

Muszę przyznać, że dużo łatwiej mi się tymi lakierami pracuje od Semilaca. Owszem, są mniej kryjące, więc dwie warstwy to za mało, ale za to nie ma szans, by lakier się zmarszczył i skurczył, co przy Semilacu działo mi się często (przy bieli i czerni). Ja wiem, że trzeba nakładać cienkie warstwy, ja wiem, że dłużej utwardzać, ale się zdarzało. Szczególnie jeśli lakier spłynął na bok. Przy Realac nic takiego się nie dzieje! Kolor czarny wydaje mi się głębszy w przypadku Realac, zaś biel jest czystsza w Semilac. Ale jeżeli mam wybierać - Realac czy Semilac, to wolę Realac. Wolę nałożyć 3 cienkie warstwy i nie bać się o jakiekolwiek kurczenie.



Poniżej efekt Diamond Effect 1 (#01) na białym i czarnym:

A tak wygląda całość upominków przywiezionych z warsztatów - 6 lakierów z kolekcji Neon Collection, 1 lakier czarny, 1 lakier biały, 1 arkusz naklejek wodnych, 1 efekt specjalny (romby), 2 pędzelki i akcesoria (patyczek, bloczek polerski).

W skład kolekcji wchodzą:
- 71 Take Me Green - neonowa zieleń
- 47 Take Me Yellow - neonowy żółty
- 52 Take Me Orange - neonowa brzoskwinia
- 09 Hot Red - pomidorowa czerwień
- 11 Neon Pink - żywy róż
- 15 Magnetism - fiolet


Efekt specjalny - romby Diamond Effect 1 (#01)

Poniżej zestawiłam wszystkie posiadane lakiery Realac dla porównania:




A na Instagramie dopiero pokazywałam fiolet (#15) w akcji - na palcu małym i wskazującym:
(zachęcam do obserwowania :))
(zachęcam do obserwowania :))
Na palcu serdecznym i środkowym wylądował pyłek z Born Pretty (kameleon BYB20), jednak w wyniku mojego błędu musiałam nałożyć dwie warstwy i utraciłam efekt lustra. Niemniej jednak, i tak mi się podoba :) Zobaczcie jak on błyszczy w pełnym słońcu! Niezwykły! Kiedyś pokażę Wam te pyłki w wersji prawidłowo zaaplikowanej, to jest dopiero czad, ujawniają się ciekawe kolory :)

Relację z poprzednich warsztatów z prezentacją kolekcji wiosennej zobaczycie tutaj. A relacje pozostałych dziewczyn tutaj: Paulina Cienistość, Pirelka Blog, Monika Mix Of Life. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam.
Moim faworytem w tej kolekcji jest właśnie fiolet. Do różu nie miałam przekonania, dopóki prawie wszystkie dziewczyny nie zrobiły go sobie na paznokciach. Okazał się być bardzo kobiecy :)
Który kolor wpadł Wam w oko najbardziej?
Moim faworytem w tej kolekcji jest właśnie fiolet. Do różu nie miałam przekonania, dopóki prawie wszystkie dziewczyny nie zrobiły go sobie na paznokciach. Okazał się być bardzo kobiecy :)
Który kolor wpadł Wam w oko najbardziej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz