Pudry HD cieszą się dobrą sławą w sesjach fotograficznych, makijażach ślubnych i innych okolicznościowych, kiedy aparat ma przedstawić skórę jako wygładzoną i zmatowioną, ale jednocześnie rozpraszającą światło. I dziś o jednym takim cudotwórcy ;)








Puder jest w 100% naturalny, mineralny, odpowiedni dla wegan i nietestowany na zwierzętach. Jeżeli chodzi o opakowanie, to jest bardzo eleganckie i porządne (potwierdzam - jeszcze przed zrobieniem zdjęć spadło mi z wysokości metra na podłogę - zrobiło mi się gorąco, ale jak widać na zdjęciach, zupełnie nic mu się nie stało ;)). Pod pokrywką znajduje się puszek zabezpieczający przed wysypywaniem pudru - niestety opakowanie nie ma zasuwanego sitka i to można uznać za minus. Dziurki są spore, ale zakleiłam sobie część taśmą, więc wysypuje się dokładnie tyle ile trzeba (przydatny trick, jeśli macie puder ze zbyt dużymi dziurkami w sitku :)), więc jest ok.






Tym, co jest w tym pudrze ciekawe, to formuła. Niby proszek jak proszek, ale ma w sobie coś niezwykłego - świetnie przyczepia się do pędzla, a następnie przyczepia do twarzy (z tego, co wyczytałam - to zasługa azotku boru). Nie jest suchy, tylko taki przyjemnie jedwabisty, dzięki czemu nie pyli, więc podczas pudrowania skóry nie robimy zasłony dymnej wokół siebie ;) Absolutnie nie mam nic do zarzucenia poziomowi zmielenia - jest drobniuteńki. Puder jest transparentny, nie bieli skóry.
Na uwagę zasługuje skład - nie jest to po prostu czysta krzemionka, lecz mieszanka miki z krzemionką i azotkiem boru, co w odpowiednich proporcjach i tym konkretnym połączeniu przekłada się na wysoką jakość pudru. To połączenie sprawia, że puder bardzo mocno matuje, ale jednocześnie optycznie wygładza nierówności i świetnie odbija światło, dając efekt filtra wygładzającego na zdjęciu. Dzięki temu ten mat nie jest płaski, tak jak w przypadku Kryolan Anti-Shine (bardzo ten puder lubię, ale zawsze czuję potrzebę spryskania twarzy wodą termalną, żeby złagodzić nadmierną pudrowość). Krzemionka ma właściwości silnie absorbujące sebum, więc puder fantastycznie się sprawdza wtedy, kiedy potrzebujemy kontroli nad niechcianym błyskiem przez wiele długich godzin. A dzięki temu, że ten mat nie jest płaski, twarz wygląda bardzo zdrowo i promiennie, jakby była wypoczęta i rozświetlona, ale bez użycia drobinek. Zatem - skóra jest idealnie matowa, przetłuszczanie pod kontrolą, ale jednocześnie zdrowo rozświetlona. Połączenie idealne ;)
Przed:


Po (animacja):

Oczywiście została tu użyta duża ilość pudru jak na kawałek dłoni, więc na twarzy efekt jest bardziej subtelny, ale moim zdaniem jest fantastyczny :) Muszę jednak dodać, że krzemionka ma na dłuższą metę właściwości wysuszające, więc nie powinna być stosowana codziennie. Ale od okazji, szczególnie biorąc pod uwagę, że zaczyna się sezon komunijno-ślubny, kiedy chcemy wyglądać nieskazitelnie, to zdecydowanie warto! Nie bez powodu pudry HD są nazywane Photoshopem ;)
Cena: 98 zł / 4,5g na stronie Earthnicity (klik)
Bardzo ciekawy produkt ;) Podoba mi się jego wykończenie ;) Sama ostatnio kupiłam po raz pierwszy puder sypki - efekt bardzo fajny, ale denerwuje mnie aplikacja.
OdpowiedzUsuńWykończenie ma super :) Przyzwyczaisz się, ja bardzo lubię pudry sypkie :)
Usuńbardzo ładnie zapakowany produkt, co do samej marki to spotykam się z nią pierwszy raz, podoba mi się tow jaki sposób odbija światło, niby delikatnie, lecz dość widocznie
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tym produktem
Zgadzam się w zupełności, tak właśnie jest :)
Usuńuwielbiam go
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBaaardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie używałam. ale zapakowany jest przepięknie! ja się czaję na czysty puder ryżowy :)
OdpowiedzUsuńmój blog o tematyce urodowo-książkowej :)
To prawda :) Puder ryżowy też bardzo lubię :)
UsuńNa mnie ten puder nie zrobił aż takiego wrażenia, paradoksalnie gorzej matowił od chociażby Rimme'la Stay Matte. Denerwowały mnie duże dziurki, które musiałam częściowo zaklejać taśmą i brak przesuwanego sitka. Odnosiłam wrażenie, że jednak trochę bieli skórę.
OdpowiedzUsuńNasza cera jest jednak nieco inna, u mnie na przykład Kryolan Anti-Shine sprawuje się znakomicie w kwestii matu, a pamiętam, że Ty nie byłaś zadowolona. Potrzebujemy czego innego :) Dziurki też częściowo zakleiłam :) U mnie nie bieli wcale, no ale ja to jestem bardzo blada, więc może bez różnicy u mnie :P
UsuńJestem wzrokowcem i uwielbiam jak coś jest ślicznie zapakowane😊
OdpowiedzUsuńTo zawsze jest bardzo miłe ;)
UsuńUwielbiam tego typu pudry. Mam podobny produkt Lily Lolo i nie wyobrażam sobie makijażu bez tego dyskretnego glow :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńSkoro ma właściwości wysuszające to nie dla mnie bo ja sucharek. z Earthnicity mam próbkę pudru rozświtlającego - jest cudowny.
OdpowiedzUsuńBędę musiała zwrócić na niego uwagę :)
UsuńUżywałam ten puder i byłam bardzo zadowolona, nawet przy długim stosowaniu nie miałam przesuszonej skóry;)
OdpowiedzUsuńNo to nic, tylko się cieszyć :)
Usuńno no, rzeczywiście bardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKochałam go, nie przesuszał, nie bielił, super pod oczka ;)
OdpowiedzUsuńPod oczka nieco się obawiam, mam dużą tendencję do wysuszania :)
UsuńChętnie bym wypróbowała. Nie lubię jak sypkie pudry się pylą ;(
OdpowiedzUsuńNiestety jest to nieuniknione, ale ten ma dobrą przyczepność :)
UsuńZ tego co piszesz ten puder daje dokładnie taki efekt jakiego potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńW takim razie warto o nim pamiętać :)
UsuńBARDZO FAJNIE ZAPOWIADA SIĘ TEN PUDER
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBARDZO FAJNIE ZAPOWIADA SIĘ TEN PUDER
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Urzekło mnie to jak jest zapakowany :)
OdpowiedzUsuńSposób zapakowania zdecydowanie urzeka, to prawda :)
UsuńŁadnie u Ciebie wygląda :) I oby służył Ci jak najlepiej!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńChętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńlubię takie produkty, teraz testujęholika holika cotton *.*
OdpowiedzUsuńSprawdza się? Nie kojarzę go, ale jeśli warto to poszukam :)
UsuńProdukt na pewno premium i do "specjalistycznego wykorzystania" :)
OdpowiedzUsuńW sumie to do amatorskiego też :)
UsuńJa stosuje sama krzemionke i swietnie matuje mi skore za 10g place ok 22zl. Fakt, ze sie pyli mi nie przeszkadza. Probowalam ja laczyc z innymi skladnikami, ale jednak sama krzemionka najlepiej radzi sobie z moja tlusta skora.
OdpowiedzUsuńChciałam kupić krzemionkę na kolorówce, ale jakoś ciągle mi nie po drodze do zamówienia. Jak zrobiłam listę z Kolorówki i ZSK (żeby zrobić dostawę łączoną) czego bym potrzebowała, to wyszło jakieś 200 zł, więc na razie mnie ta perspektywa nieco odstrasza :D
UsuńZ recenzji wynika, że puder jest idealny dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie warto mieć go w pamięci ;)
UsuńJa go mam i myślę że ten puder to rewelacja :) potrafi zmatowić cerę i się nie błyszczę :D A przy tym utrwala makijaż :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, krzemionka nieźle sobie radzi :)
UsuńJa bardzo lubię kosmetyki mineralne od Earthnicity Minerals :D Są bardzo trwałe i wydajne. Mają sporo odcieni i krótkie składy przez co nie podrażniają :D
OdpowiedzUsuńMinerałki generalnie są super :)
UsuńJak najbardziej się z wami zgadzam :) są mega, a w szczególności puder velvet hd. U mnie jest na pierwszym miejscu :D
OdpowiedzUsuńUżyłam go nawet na własnym ślubie :)
UsuńJa całkiem nie dawno zaczęłam swoją przygodę z mineralkami i właśnie z marką Earthnicity i muszę przyznać że jest świetna :)
OdpowiedzUsuńSuper, że jesteś zadowolona :)
Usuń