piątek, 24 lipca 2015

Krem pod oczy Dermedic Hydrain 3 Hialuro - słabiak...

Nie wiem jak Wy, ale ja do dermokosmetyków mam jakieś takie nieuzasadnione wewnętrzne zaufanie - poczucie, że powinny sprawdzić się lepiej niż klasyczne kosmetyki drogeryjne. Niestety zdarza się (nawet wcale nie tak rzadko!), że jestem w dużym błędzie. Tak też było w tym przypadku. 


Bywalczynie SuperPharm już po naklejce pewnie rozpoznały, że to tam kupiłam ten krem :) Jest to prawda, ale ta widoczna cena, to wcale nie taki hit cenowy, ponieważ krem kupiłam za 10,80 zł w promocji w kwietniu:


I całe szczęście, że kupiłam go za 10,80 zł, bo tak bym sobie niesamowicie pluła w brodę ;) Niestety krem okazał się fatalny.





Opakowanie jest schludne i estetyczne, bardzo mi się ta prostota w szacie graficznej produktów Dermedic podoba. Tubka jest też funkcjonalna - dozownik w formie długiego "dzióbka" pozwala wydobyć tyle kremu, ile chcemy, bez konieczności dłubania paluchami :) 



Jeżeli miałyście jakikolwiek inny produkt z tej serii Hydrain Hialuro to jestem pewna, że kojarzycie ten zapach - jest przyjemny, jednocześnie trochę świeży, ale też otulający. Podoba mi się. Konsystencja bardzo leciutka - łatwo się rozsmarowuje, błyskawicznie się wchłania - nie ma mowy o tym, by coś się na nim rolowało.


Ale... no właśnie. Krem jest tak nieprawdopodobnie lekki, że tak naprawdę mogłabym go nazwać zabieloną i zagęszczoną wodą - i na tym zakończyć recenzję... Mam dopiero 23 lata, więc moja skóra pod oczami nie jest jakaś szczególnie wymagająca, niemniej jednak uważam, że krem powinien być treściwy bo o skórę pod oczami trzeba dbać w sposób szczególny. A ten krem nie robi po prostu nic, serio. Tuż po nałożeniu jest chwilowe ukojenie, a potem fiasko, bo skóra woła o jeszcze... Jak tylko krem się wchłonie, to skóra wygląda dokładnie tak, jakbym jej niczym nie posmarowała. Nie nawilża, nie odżywia, nie robi nic. A dziwne, bo jest olej ze słodkich migdałów, gliceryna, kwas hialuronowy, witamina E i ekstrakt z alg, więc coś się powinno dziać, ale się nie dzieje - dla mnie ten krem to niestety za mało. Krzywdy nie zrobił, nie podrażnił, nie pogorszył stanu skóry, ale też nie pomógł nic a nic, dlatego na pewno nie kupię ponownie. W tej cenie (i to promocyjnej Dermedic) znacznie lepsza jest Alterra hydro - biała herbata i winogrona (8,99 zł). I choć Alterra też nie jest mistrzem treściwości, to przynajmniej nawilża w stopniu odczuwalnym i, jak dla mnie, wystarczającym :) 


Cena: ok. 30 zł (choć da się kupić w promocji za nawet 10,80 zł)
Pojemność: 15g
Dermedic Pielęgnacja twarzy

Dziękuję za odwiedziny! :)

Jeżeli podoba Ci się tutaj - polub mnie na Facebooku oraz Instagramie,
będzie mi bardzo miło, a Ty nie przegapisz żadnych nowości! :)



46 komentarzy:

  1. Kejt24 lipca 2015 19:00

    Bardzo lubię firmę Dermedic, ale faktycznie ten krem pod oczy to słabiak :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor24 lipca 2015 19:53

      Miałam jeszcze ich peeling enzymatyczny (też się nie sprawdził) oraz krem do ciała - przyjemnie nawilżał, ale koszmarnie smużył i ciężko go było rozsmarować :)

      Usuń
  2. little.monster.24 lipca 2015 19:22

    nie miałam, ale ogólnie fajnie sie u mnie sprawdzają produkty tej marki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor24 lipca 2015 19:54

      Rozumiem :) Miałam jeszcze peeling enzymatyczny i krem do ciała (napisałam wyżej), ale nie planuję ich ponownego zakupu :)

      Usuń
  3. zoila24 lipca 2015 19:29

    Też go nie polubiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor24 lipca 2015 19:54

      Pamiętam, gdzieś pisałaś :) Mimo to postanowiłam spróbować

      Usuń
  4. beauty24 lipca 2015 19:30

    Szkoda, że taki słaby ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor24 lipca 2015 19:54

      No szkoda, szkoda, muszę przyspieszyć zużycie żeby szybko zniknął mi z oczu, ale chyba zużyję go w innym miejscu niż pod oczy, np. na szyję i dekolt :)

      Usuń
  5. Szmaragdowe_Oczko24 lipca 2015 19:35

    Nigdy jeszcze nie miałam nic z Dermedic, przynajmniej nie przypominam sobie ale również wolę te bardziej treściwe kremy, które zostawiają uczucie nawilżenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor24 lipca 2015 19:55

      Zdecydowanie się z Tobą zgadzam :)

      Usuń
  6. Inga B.24 lipca 2015 19:38

    Ja go dostałam za punkty za 1 grosz ;) musiałam coś wziąć, bo by się przeterminowały i padło na dermedic, ale powędrował dalej. Może dobrze, jeśli okazał się słaby. Mnie najlepiej służył ostatnio krem organique z serii eternal gold, ale teraz mam produkt norel i równiež zapowiada się nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor24 lipca 2015 19:55

      Całe szczęście, że poszedł dalej, bo wątpię, żebyś była z niego zadowolona :) O tym Organique pamiętam, chyba pisałaś mi już o nim :)

      Usuń
    2. Inga B.24 lipca 2015 23:00

      Tak, tak i nadal świetnie go wspominam :) warto wydać na niego te (chyba) 60zł :)

      Usuń
    3. Autor26 lipca 2015 14:16

      W przypływie wolnej gotówki (choć na razie nieprędko to nastąpi) się nim zainteresuję :)

      Usuń
  7. MADAME LIPSTICK24 lipca 2015 20:13

    Nie miałam nigdy nic z tej marki. Szkoda, że bubel :/ No, ale tak to już czsem bywa. Ale dobrze, że kupiłaś go tylko za dyszkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor24 lipca 2015 22:13

      Całe szczęście :) Miałam jeszcze ich peeling enzymatyczny i krem do ciała (z tej samej serii), nie byłam zadowolona. Ale są też ich produkty, które są mocno zachwalane (a nie miałam), więc może Dermedic ma też perełki w swojej ofercie :)

      Usuń
  8. Szczypta Magii24 lipca 2015 20:21

    W normalnej cenie faktycznie można byłoby sobie pluć w brode ale dziesięć złotych dupki nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor24 lipca 2015 22:12

      Zgadzam się :) 10 zł można przeżyć, ale 30 zł to już by mi było szkoda na takie dziadostwo - w tej cenie mogę mieć 3 lepsze i jeszcze zostanie reszta ;)

      Usuń
  9. mintelegance8924 lipca 2015 23:35

    szkoda, że ten krem nic nie robi:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:16

      Szkoda, szkoda...

      Usuń
  10. Złota Orchidea 25 lipca 2015 10:36

    Nie lubię Dermedic, i coraz bardziej się w tym utwierdzam ;p;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:17

      Miałam ich 3 produkty i każdemu mogłabym coś konkretnego zarzucić :)

      Usuń
  11. Unknown25 lipca 2015 10:46

    polecam Ci Ziaje jaśmin w kremie 50+, działa cuda, jestem zaledwie rok starsza od Ciebie a uważam że to najwyższy czas żeby zadbać o skórę pod oczami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:18

      Będę pamiętać o tym kremie, dziękuję :)

      Usuń
  12. Majek25 lipca 2015 13:17

    Z tymi kremami pod oczy to zawsze jest problem, że są za słabe. Ja jeszcze nie natrafiłam na coś niedrogiego i działającego ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:18

      Spróbuj Alterry, to przyzwoity krem :)

      Usuń
  13. Kaprysek25 lipca 2015 14:48

    Z dermedic najbardziej lubię micel, reszta kosmetyków niekoniecznie mnie zachwyca ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:18

      Miałam ich 3 produkty, żaden nie był dostatecznie dobry :) Micel mnie raczej nie kusi :)

      Usuń
  14. Anonimowy25 lipca 2015 16:44

    kurczę 30 zł za krem który nic nie robi... :C

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:19

      Na szczęście wydałam 10,80 zł, ale w cenie regularnej to faktycznie 3 dyszki :(

      Usuń
  15. BogusiaM25 lipca 2015 16:49

    Niestety czasami nazwa "dermokosmetyk" zamydla nam oczy. Ja bardzo jestem zadowolona z serum Be Organic pod oczy:) jest rewelacyjne i duża pojemność 50 ml, pompka dozuje trochę za dużo jak na skórę pod oczy i na powieki - ale ja resztę wmasowuję w wierzchnią stronę dłoni - też się tam przyda ujędrnienie. W końcu dłonie i szyja najszybciej potrafią zdradzić wiek kobiety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:27

      Masz rację, że to złudne, już wiele razy się nacięłam. Będę pamiętać o Be Organic, nawet cena nie jest zabójcza :) Choć jeszcze chodzi mi po głowie zachwalany krem Fitomed :) Masz rację, że szyja i dłonie wymagają szczególnej troski, u starszych pań szczególnie to widać...

      Usuń
  16. PureMorning25 lipca 2015 17:23

    Tego kremu nie miałam jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:29

      I nic nie straciłaś :)

      Usuń
  17. karodos.pl25 lipca 2015 20:02

    Z tej serii miałam kiedyś płyn micelarny, również średniak:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:30

      Ech, no to szkoda... Jeszcze miałam 2 inne produkty Dermedic i żaden nie był taki, jaki być powinien...

      Usuń
  18. Kinga Litkowiec25 lipca 2015 23:22

    Mam ten krem, ale niedawno go otrzymałam i jeszcze nie robiłam testów. Mam nadzieję, że u mnie spiszę się jednak trochę lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:30

      Trzymam kciuki, żeby było lepiej :)

      Usuń
  19. esPe26 lipca 2015 00:42

    Szkoda, że okazał się być kiepski dla Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  20. simply_a_woman26 lipca 2015 01:08

    w takim razie będę trzymać się z daleka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:30

      Lepiej tak :)

      Usuń
  21. Angie26 lipca 2015 12:11

    Z Dermedic nie miałam nic jeszcze. Ale nie wiem czy się w ogóle skuszę..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor26 lipca 2015 14:30

      No cóż, nie skreślam całej marki, ale dotychczasowo używane produkty mnie nie zachwyciły

      Usuń
  22. Kosmonautka19 października 2015 21:21

    Miałam krem na noc i szału nie było, no ale dobrze znać opinie na temat kremu pod oczy, przynajmniej nie wydamy na darmo pieniędzy☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor20 października 2015 19:01

      Miałam kilka produktów Dermedic i żaden mnie nie porwał, więc nie mam ochoty na więcej :(

      Usuń