
Opakowanie do złudzenia przypomina zwykłe mydło w płynie do rąk, na szczęście jaskrawy kolor zawartości od razu ułatwia odróżnienie ich od siebie ;) Bardzo wygodnym rozwiązaniem jest tutaj pompka, która działa sprawnie i nie zacina się.

Zapach jest zdecydowanie intensywny, cytrusowy, ale niestety bardzo chemiczny, za czym mój nos nie przepada. Radzę unikać okolic ust, bo kilkakrotnie wpłynęła mi do nich odrobina mydła z wodą i nie było to nic przyjemnego ;) Konsystencja żelowa, pieni się bardzo słabo (wbrew wielu opiniom, jakie miałam okazję czytać), ale gładko sunie po skórze. Mimo to jest wydajny, wystarczy odrobina do umycia całej twarzy.

Tego mydła używam tylko i wyłącznie na skórę twarzy, raz na jakiś czas kiedy coś mi na niej wyskoczy, lub potrzebuję mocnego oczyszczenia. Nie polecam stosowania go codziennie, gdyż można sobie wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Przede wszystkim mydło mocno oczyszcza, po umyciu czuć, że skóra niemal "skrzypi", co za tym idzie, skóra jest po umyciu ściągnięta - bez kremu ani rusz. Na dłuższą metę wysusza. Niestety, porównując działanie z siarkowym mydłem w kostce, jest ono słabsze. Po użyciu kostki wszelkie niedoskonałości od razu się zasuszały i znikały ekspresowo, tutaj mam wrażenie że działanie jest nieco mniej skuteczne. Działa, ale nie aż tak szybko jak mydło siarkowe w kostce.


Ciężko mi w tym przypadku stworzyć tabelę z plusami i minusami, bo to, co wstawiłabym w rubryce z minusami jest oczywistym następstwem stosowania tego typu produktów. Niewątpliwymi plusami są tutaj: wygodne opakowanie z pompką oraz wysoka wydajność, minusem z całą pewnością jest intensywny, chemiczny zapach. Mydło zostawia ściągniętą skórę i na dłuższą metę wysusza (bez kremu ani rusz!), ale jest to następstwo działania przeciwtrądzikowego i antybakteryjnego, więc nie mogę tego zaliczyć do minusów. Skutecznie radzi sobie z wypryskami, szybciej się goją, ale nie aż tak skutecznie jak w przypadku mydła siarkowego w kostce. Ja swoje mydełko kupiłam w sieci aptek Dbam o Zdrowie.
Cena: 12,16 zł na doz.pl
Pojemność: 300 ml
Pojemność: 300 ml

Podsumowując - to mydło jest wygodniejsze pod względem aplikacji niż mydło w kostce, ale nieco mniej skuteczne :) Mimo to, prawdopodobnie zagości u mnie ponownie.
fajny kosmetyk, chyba zakupię - uwielbiam opakowania z pompką, to w kostce mi nie przypadło do gustu właśnie przez jego "formę" :)
OdpowiedzUsuńBardzo wygodnie się go używa dzięki pompce :)
Usuńlubię krem do twarzy tej marki
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam, ale starą wersję :) Muszę wypróbować nowszą ;)
UsuńSkusiłabym się na to mydło w kostce, ale obecnie mam jeszcze zapasy czarnego mydła, które także fantastycznie sprawdza się w walce z wypryskami :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, muszę wypróbować :)
Usuńjej jaki żywy, fajny kolor ma :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, przykuwa wzrok :)
UsuńOstatnio używam delikatnych preparatów do mycia twarzy i widzę, że się względnie uspokoiła, może o to w tym chodzi właśnie? :) W każdym razie, będę pamiętać o Siarkowej Mocy, tak na wszelki wypadek, na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńNa co dzień też stawiam na delikatność, to jest dla mnie takie "SOS" na nagłe przypadki :)
Usuńmam mydełko z Barwy oraz siarkowy krem matujący, z obu jestem zadowolona, więc polecam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować ten krem w nowszej wersji :)
UsuńZawsze te mydła w płynie działają słabiej niż te w kostkach, podobnie jest z Alepp. :) Myslałam kiedyś nad tym mydłem, ale ostatecznie kupiłam inne.
OdpowiedzUsuńNa Aleppo czaję się już od długieeeego czasu :)
UsuńChyba niestety nie dla mojej cery..
OdpowiedzUsuńLepiej dopasować coś odpowiedniego :)
UsuńJuż czytałam o tym produkcie na innych blogach i muszę przyznać , że jest całkiem niezły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i odwiedziny mojego bloga,
zapraszam częściej i życzę miłego dnia :)
rzetelne-recenzje.blogspot.pl
:)
UsuńNie miałam, ale nie wiem czy dla mojej cery byłby to odpowiedni produkt. Może się przekonam. :)
OdpowiedzUsuńTo zależy czy bywa problematyczna :)
UsuńMydło siarkowe używam juz od lat ale tylko do twarzy i nie zamieniła bym na nic innego!
OdpowiedzUsuńJest skuteczne :)
UsuńNie wiedziałam, że siarkowa moc produkuje mydło antybakteryjne, pierwszy raz je widzę :)
OdpowiedzUsuńW drogeriach też nie widziałam, kupiłam w aptece sieci doz :)
UsuńTo ja w takim razie spróbuję te w kostce. Jutro wpadnę do rossmanna przed pracą :)
OdpowiedzUsuńhttp://double-identity.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Super :)
UsuńPolecam!! Naprawdę bardzo dobry produkt!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Też lubię :)
UsuńSuper, że pomaga walczyć z niedoskonałościami :) chętnie bym z tego powodu go spróbowała, ale dla mojej suchej cery mogłoby nie być zbyt dobre :(
OdpowiedzUsuńZ suchą cerą lepiej uważać na tego typu produkty :)
UsuńMam suchą skórę ale paradoksalnie doświadczenie z walką z zaskórnikami i tłustą skórą dość duże za sprawą mojego R. Mam podobne zdanie, że takich produktów trzeba używać rozważnie bo czasem mogą narobić więcej szkody niż pożytku ale dam mu znać, że to mydełko dobrze nadaje się od czasu do czasu do oczyszczenia skóry :)
OdpowiedzUsuńOby się sprawdziło :)
UsuńAle ma ładny kolor :) Ja z tej serii miałam krem do twarzy i niestety bardzo wysuszał moją skórę i musiałam go odstawić
OdpowiedzUsuńTa seria ma to do siebie, bez nawilżania ani rusz :)
UsuńNie mam problemów z wypryskami, więc omija mnie używanie takich specyfików, chociaż może do oczyszczania raz na jakiś czas bym go kupiła.
OdpowiedzUsuńPod tym względem na pewno może się przydać ;)
UsuńMoże to dziwne, ale nazwa "Siarkowa Moc" troszeczkę mnie przeraża... :DD
OdpowiedzUsuńWcale nie dziwne, mnie też na początku przerażała :D
Usuńz toniku byłam zadowolona to może i to mydło kiedyś u mnie zawita. przyznam sie że bardzo mi sie podoba to opakowanie!
OdpowiedzUsuńToniku nie miałam, ale chciałam dorzucić do zamówienia :)
UsuńKusi mnie zarówno te mydło jak i wersja w kostce ponieważ miałam tonik i krem i oba kosmetyki bardzo lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie pewnie by się to mydełko sprawdziło :)
UsuńJeszcze nie miałam nic z tej marki, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz problematyczną cerę to polecam :)
Usuńdobrze dowiedzieć się o takim produkcje :) będę to miała na uwadze jak zaatakują się mnie nie proszeni goście :p
OdpowiedzUsuńWarto mieć takie S.O.S. w kosmetyczce :)
UsuńUżywałam mydła siarkowego jako nastolatka. Na szczęście już nie muszę!
OdpowiedzUsuńCzytając opis "smaku" przypomniałam sobie tamte czasy. :-)
Ja już nastolatką zdecydowanie nie jestem, a nadal muszę :(
UsuńNigdy nie miałam tego mydła. Chyba powinnam się skusić na to w kostce bo ostatnio cera płata mi okropne figle :(.
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńAz tak silnego oczyszczenia nie potrzebuje.
OdpowiedzUsuńBasiu korzystna zmiana szablonu:)
Dziękuję Bogusiu :*
UsuńMa bardzo fajna konsystencję, taką złocistą, ale chyba nie dla mnie ;p Lubię duuuużo piany :D
OdpowiedzUsuńDużej piany się nim raczej nie uzyska :)
UsuńZastanawia mnie, czy można je stosować w ciąży? Nie wiesz może?
OdpowiedzUsuńSzczerze nie wiem :(
Usuńgdzie taki krem do twarzy jest rewelacyjny tak mysle ze to dloni sie nie nadaje jakas inna wersja jego ;<
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt, chyba przetestuje, nadaje sie do mojej cery :) Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam, przyda sie jakis komentarz:)
UsuńZe względu na właściwości antybakteryjne z chęcią bym się w takie zaopatrzyła :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba go zakupię:) http://szalejemytestujemy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńW płynie nie miałam, ale w kostce lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńSuper jest to w kostce :)
UsuńW kostce było świetne. Może i warto wypróbować w płynie :)
OdpowiedzUsuńW kostce jednak było lepsze, ale tego wygodniej się używa :)
UsuńJa do dogłębnego oczyszczenia polecam czarne mydło :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o nim wiele dobrego (szczególnie z Organique), ale jeszcze nie miałam :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńReklama nie jest akceptowana.
Usuń