Zwykle nie sięgam po podkłady z wyższej półki cenowej, gdyż zbyt mocno cierpi na tym mój ograniczony, studencki budżet. Jednak nie wahałam się ani chwili, kiedy jakiś czas temu pojawiła się bardzo korzystna promocja w Rossmannie - kupiłam go wówczas za około 30 zł. Pod wpływem licznych pozytywnych opinii na wizażu stwierdziłam, że muszę go przetestować.