czwartek, 28 listopada 2013

Joanna Naturia, odżywka z pokrzywą i zieloną herbatą (bez spłukiwania)

Odżywkę kupiłam pod wpływem pozytywnych opinii w blogosferze oraz ze względu na jej zastosowanie - do włosów przetłuszczających się i normalnych, moje niestety mają ogromną skłonność do przetłuszczania, stąd jest dla mnie istotny fakt, żeby odżywka ich nie obciążała



Odżywka mieści się w plastikowym opakowaniu o miłej dla oka szacie graficznej i pojemności 200 g - w
sumie całkiem sporo. Zamknięcie chodzi lekko, ale niestety przez otwór często wylewała mi się nadmierna ilość odżywki - to mogłoby być nieco lepiej rozwiązane.


Zapach odżywki, choć trochę sztuczny, jest ładny - świeży i delikatny, nie utrzymuje się zbyt długo na włosach, a przynajmniej ja go już później nie czuję. Wydajność zależna od tego, ile jej używamy, ale raczej pozytywna. Konsystencja zdecydowanie lejąca... Wręcz przelewa się przez palce i należy mocno uważać podczas aplikacji. Włosy po zastosowaniu są wilgotne, ale odżywka szybko się wchłania.


Jeśli chodzi o działanie... Tutaj mam mieszane odczucia. Tyle się naczytałam o niej ochów i achów, że chyba spodziewałam się cudów... ;) A ich niestety nie ma. Odżywka jest zdecydowanie lekka, nie obciąża, można ją stosować na zarówno mokre, jak i suche włosy... Ale niestety nie zauważyłam żadnych szczególnych pozytywów - nie nawilża zbyt szczególnie, nie wygładza, słabo ułatwia rozczesywanie (a myślałam, że chociaż w tym się sprawdzi). Jedyne co przemawia na plus to fakt, że zapobiega puszeniu włosów. Ale poza tym raczej bez rewelacji, różnica przed i po aplikacji jest niewielka i raczej nie kupię ponownie.

Plusy: cena, dostępność, wydajność, zapach, zapobiega puszeniu włosów, nie obciąża ich
Minusy: bardzo lejąca konsystencja, słabo ułatwia rozczesywanie, nie nawilża zbyt dobrze, nie wygładza

Cena: około 4-5 zł
Pojemność: 200 g
Dostępność: bardzo dobra - hipermarkety, drogerie itd.

Być może warto wypróbować, gdyż kosztuje bardzo niewiele - skądś się jednak wzięły te wszystkie pozytywne opinie, być może Wam przypadnie do gustu? Mi jednak nie przypasowała :)
Joanna Pielęgnacja włosów

Dziękuję za odwiedziny! :)

Jeżeli podoba Ci się tutaj - polub mnie na Facebooku oraz Instagramie,
będzie mi bardzo miło, a Ty nie przegapisz żadnych nowości! :)



15 komentarzy:

  1. Ala28 listopada 2013 08:13

    Skoro słabo ułatwia rozczesywanie to nie dla mnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. sophie czerymoja28 listopada 2013 08:35

    miałam wersję z lnem i rumiankiem, bardzo żałuję, że mam do niej słaby dostęp i niestety nie zawsze jest w tym miejscu, gdzie ją zwykle kupuję :c
    cudowna zarówno do mycia włosów jak również do nakładania 'normalnie' : )

    OdpowiedzUsuń
  3. JuicyBeige28 listopada 2013 09:54

    Mam szampon z tej serii, używam go raz w tygodniu do oczyszczenia włosów i jest fajny, po odżywkę jednak nie sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown28 listopada 2013 10:23

    szkoda,ze sie nie sprawdzila.tez mam wlosy przetluszczajace sie,ale ostatnio z tej serii kupilam odzywke miod i cytryna.czeka na swoja kolej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Monika Ozdoba28 listopada 2013 12:15

    kolejny niewypał :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Dominika28 listopada 2013 17:48

    jakoś joanna z odzywkami i szamponami mnie nie kusi ;) szkoda, że to bubel :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Soemi8728 listopada 2013 18:33

    Chociaż tyle, że nie obciąża włosów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Karola28 listopada 2013 18:41

    Mam ją i dla mnie jest średnia :/

    OdpowiedzUsuń
  9. bloGosia28 listopada 2013 19:16

    Ja nie przepadam za takimi odżywkami, zawsze obciążają moje włosy :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Unknown28 listopada 2013 21:35

    od dawna planuję spróbować jakaś odżywkę bez spłukiwania Joanny, ale nie mogę na nie trafić:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasiorra29 listopada 2013 16:38

    ja ogolnie nie przepadam za joanną. w sumie lubie tylko jeden ich balsam do ciała o zapachu bzu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Marzena Herka29 listopada 2013 23:17

    Wspominam tę odżywkę z sentymentem, używałam jej na początku gimnazjum i tak jakoś... nadal ją lubię :) Chętnie kupię ją znowu, bo skład ma dobry i ładnie pachnie. Właściwie lepiej by było, gdyby była do spłukiwania, ale zawsze można do niej dorzucić coś cięższego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Design Chanel1 grudnia 2013 12:44

    Szkoda, że się nie sprawdziła. Moje włosy też się przetłuszczają. ;) Ja używam szampony i odżywki z firmy Avon. Polecam.

    OdpowiedzUsuń
  14. PARADISKA1 grudnia 2013 16:02

    Twój blog przypadł mi do gustu więc może obserwacja za obserwację?:*


    http://paradiska-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Onslaught. 15 maja 2014 17:10

    Miałam tą odżywkę i myślałam, że doczekam się wspaniałych efektów ze względu na to, iż wcześniej miałam szampon z odżywką 2 w 1 z Joanny i był świetny. A ta odżywka, zamiast zapobiegać przetłuszczaniu się... to mi jeszcze bardziej je przetłuszczało. Od tamtego czasu boję się firmy Joanny.

    OdpowiedzUsuń