czwartek, 22 sierpnia 2013

Płyn micelarny Ziaja Ulga

Dzisiaj będzie krótko, zwięźle i na temat o micelu Ziaja ;)

Płyn mieści się w standardowym, Ziajowym opakowaniu z zatrzaskiem. Dozownik umożliwia aplikację odpowiedniej ilości płynu, nie wylewa się on nadmiernie.


Płyn jest bezzapachowy. Nie szczypie mnie w oczy, w przeciwieństwie do koszmarnego micela Ziaja Sopot SPA, o którym pisałam >>tutaj<.


Niestety jego działanie pozostawia wieeeeele do życzenia... Zupełnie nie radzi sobie z demakijażem oczu - nie rozpuszcza tuszu (zwykłego, niewodoodpornego!), tylko go trochę rozmazuje... Szczerze nadaje się tylko do pozbywania ewentualnych pozostałości uprzednio usuniętego makijażu. Co prawda z demakijażem twarzy radzi sobie całkiem nieźle i nawet nie zostawia lepkiej warstwy, ale od tego typu produktu zdecydowanie oczekuję czegoś więcej...


Plusy: wygodne opakowanie, niska cena (8,69 zł/Rossmann), dobra dostępność, dobrze radzi sobie z demakijażem twarzy i nie zostawia lepkiej warstwy, nie podrażnia oczu
Minusy: nie radzi sobie z demakijażem oczu

Podsumowując - NIE polecam!
Pielęgnacja twarzy

Dziękuję za odwiedziny! :)

Jeżeli podoba Ci się tutaj - polub mnie na Facebooku oraz Instagramie,
będzie mi bardzo miło, a Ty nie przegapisz żadnych nowości! :)



37 komentarzy:

  1. MilionThoughts9422 sierpnia 2013 22:42

    Szkoda, że nie radzi sobie z oczami, ale do przemywania buzi czemu nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor22 sierpnia 2013 22:55

      Właśnie w ten sposób planuję go zużyć ;) ale bądź co bądź nie radzi sobie z tym, co powinien robić

      Usuń
  2. detectivebeauty22 sierpnia 2013 22:44

    Jeżeli kosmetyk nie wykonuje tego co jest jego podstawowym zadaniem to co to za produkt:/ nie kupię na pewno:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor22 sierpnia 2013 22:53

      Otóż to ;)

      Usuń
  3. Unknown22 sierpnia 2013 23:02

    właśnie nie lubię tych micelów z Ziaji, dla mnie są słabe :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 11:49

      Niestety to prawda

      Usuń
  4. RudaMaruda22 sierpnia 2013 23:17

    jeszcze nie próbowałam tego micela :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 11:50

      Nie masz czego żałować :)

      Usuń
  5. madaleine9022 sierpnia 2013 23:18

    ja tez bardzo nie polecam, nie zmywa, rozmazuje makijaz i jest po prostu okropny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 16:06

      Dokładnie tak

      Usuń
  6. little.monster.23 sierpnia 2013 00:47

    u mnie kompletnie sie nie sprawdzil, smierdział, podrażniał skóre , piekł w oczy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 16:06

      Niestety jest do bani

      Usuń
  7. recenzjatorka23 sierpnia 2013 01:00

    Szkoda, że sobie nie radzi do końca z demakijażem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 16:06

      Bądź co bądź taka powinna być jego rola :)

      Usuń
  8. Theagnes8723 sierpnia 2013 07:47

    ja o tego micelka wolę tego z Burjj...(nie iwem jak to isę pisze...:)heh) albo tego z Biedronki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 11:50

      Bourjois jest rewelacyjny :)

      Usuń
  9. martyna.wolna23 sierpnia 2013 09:35

    No szkoda po Ziaji spodziewałabym się czegoś lepszego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 11:51

      Niestety micele im się nie udały :(

      Usuń
  10. Unknown23 sierpnia 2013 10:10

    Również mam go w domu jedynie przemywam sobie nim twarz bo tak jak napisalas ze zmazywaniem tuszy sobie nie radzi;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 16:07

      Nadaje się chyba tylko do twarzy...

      Usuń
  11. BogusiaM23 sierpnia 2013 11:13

    ja lubię ziaję sopot spa, albo oliwkową, szkoda, że Cię szczypie:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 11:52

      U mnie Ziaja Sopot SPA oprócz szczypania kiepsko radziła sobie z demakijażem więc więcej już nie kupię :)

      Usuń
  12. Kaprysek23 sierpnia 2013 11:33

    Miałam 2 buteleczki - z pierwszej byłam bardzooo zadowolona więc kupiłam kolejną i co ? i mnie podrażniła! ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 11:53

      Hmm aż dziwne...

      Usuń
  13. karodos.pl23 sierpnia 2013 12:21

    Nie używałam go ale wiele osób narzeka na ten płyn. Raczej go nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 16:08

      Szkoda pieniędzy :)

      Usuń
  14. Unknown23 sierpnia 2013 12:52

    Miałam ten płyn i nietsety bardzo szczypały mnie po nim oczy co wydawało mi się bardzo dziwne:( Osobiście wolę ten oliwkowy z Ziaji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 16:08

      Produkt do demakijażu nie powinien szczypać w oczy ;)

      Usuń
  15. KasiaPL23 sierpnia 2013 14:34

    Właśnie dlatego nie przepadam za micelami - wszystkie, które miałam w ogóle nie radziły sobie z demakijażem. Wolę mleczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 16:09

      Polecam Bourjois, sprawuje się super

      Usuń
  16. Una23 sierpnia 2013 16:04

    Pewnie i tak bym go ie kupiła, ale utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że nic mnie nie ominie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor23 sierpnia 2013 16:09

      Nie ma po co zaprzątać nim sobie głowy :)

      Usuń
  17. Katalina23 sierpnia 2013 21:18

    Oj, nie polubiłam się z nim wcale a wcale!

    OdpowiedzUsuń
  18. Unknown25 sierpnia 2013 17:24

    http://ifiwereaboy1.blogspot.com/ zapraszam do siebie! Dopiero zaczynam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Laven27 sierpnia 2013 22:10

    Też miałam, też nie polubiłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Soemi8728 sierpnia 2013 16:24

    Tego płynu nigdy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Hello Nattti29 sierpnia 2013 20:55

    A ja właśnie kończę pierwszą buteleczkę i jestem zadowolona :) Nie podrażnia mnie. To prawda mógłby troche lepiej zmywać tusz ale za taką cenę nie spodziewam się mega rewelacji :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń