Płyn mieści się w standardowym, Ziajowym opakowaniu z zatrzaskiem. Dozownik umożliwia aplikację odpowiedniej ilości płynu, nie wylewa się on nadmiernie.

Płyn jest bezzapachowy. Nie szczypie mnie w oczy, w przeciwieństwie do koszmarnego micela Ziaja Sopot SPA, o którym pisałam >>tutaj<.

Niestety jego działanie pozostawia wieeeeele do życzenia... Zupełnie nie radzi sobie z demakijażem oczu - nie rozpuszcza tuszu (zwykłego, niewodoodpornego!), tylko go trochę rozmazuje... Szczerze nadaje się tylko do pozbywania ewentualnych pozostałości uprzednio usuniętego makijażu. Co prawda z demakijażem twarzy radzi sobie całkiem nieźle i nawet nie zostawia lepkiej warstwy, ale od tego typu produktu zdecydowanie oczekuję czegoś więcej...

Plusy: wygodne opakowanie, niska cena (8,69 zł/Rossmann), dobra dostępność, dobrze radzi sobie z demakijażem twarzy i nie zostawia lepkiej warstwy, nie podrażnia oczu
Minusy: nie radzi sobie z demakijażem oczu
Podsumowując - NIE polecam!
Szkoda, że nie radzi sobie z oczami, ale do przemywania buzi czemu nie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie w ten sposób planuję go zużyć ;) ale bądź co bądź nie radzi sobie z tym, co powinien robić
UsuńJeżeli kosmetyk nie wykonuje tego co jest jego podstawowym zadaniem to co to za produkt:/ nie kupię na pewno:/
OdpowiedzUsuńOtóż to ;)
Usuńwłaśnie nie lubię tych micelów z Ziaji, dla mnie są słabe :((
OdpowiedzUsuńNiestety to prawda
Usuńjeszcze nie próbowałam tego micela :)
OdpowiedzUsuńNie masz czego żałować :)
Usuńja tez bardzo nie polecam, nie zmywa, rozmazuje makijaz i jest po prostu okropny...
OdpowiedzUsuńDokładnie tak
Usuńu mnie kompletnie sie nie sprawdzil, smierdział, podrażniał skóre , piekł w oczy :(
OdpowiedzUsuńNiestety jest do bani
UsuńSzkoda, że sobie nie radzi do końca z demakijażem.
OdpowiedzUsuńBądź co bądź taka powinna być jego rola :)
Usuńja o tego micelka wolę tego z Burjj...(nie iwem jak to isę pisze...:)heh) albo tego z Biedronki
OdpowiedzUsuńBourjois jest rewelacyjny :)
UsuńNo szkoda po Ziaji spodziewałabym się czegoś lepszego;)
OdpowiedzUsuńNiestety micele im się nie udały :(
UsuńRównież mam go w domu jedynie przemywam sobie nim twarz bo tak jak napisalas ze zmazywaniem tuszy sobie nie radzi;/
OdpowiedzUsuńNadaje się chyba tylko do twarzy...
Usuńja lubię ziaję sopot spa, albo oliwkową, szkoda, że Cię szczypie:/
OdpowiedzUsuńU mnie Ziaja Sopot SPA oprócz szczypania kiepsko radziła sobie z demakijażem więc więcej już nie kupię :)
UsuńMiałam 2 buteleczki - z pierwszej byłam bardzooo zadowolona więc kupiłam kolejną i co ? i mnie podrażniła! ;(
OdpowiedzUsuńHmm aż dziwne...
UsuńNie używałam go ale wiele osób narzeka na ten płyn. Raczej go nie kupię.
OdpowiedzUsuńSzkoda pieniędzy :)
UsuńMiałam ten płyn i nietsety bardzo szczypały mnie po nim oczy co wydawało mi się bardzo dziwne:( Osobiście wolę ten oliwkowy z Ziaji:)
OdpowiedzUsuńProdukt do demakijażu nie powinien szczypać w oczy ;)
UsuńWłaśnie dlatego nie przepadam za micelami - wszystkie, które miałam w ogóle nie radziły sobie z demakijażem. Wolę mleczka :)
OdpowiedzUsuńPolecam Bourjois, sprawuje się super
UsuńPewnie i tak bym go ie kupiła, ale utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że nic mnie nie ominie. ;-)
OdpowiedzUsuńNie ma po co zaprzątać nim sobie głowy :)
UsuńOj, nie polubiłam się z nim wcale a wcale!
OdpowiedzUsuńhttp://ifiwereaboy1.blogspot.com/ zapraszam do siebie! Dopiero zaczynam :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam, też nie polubiłam. :)
OdpowiedzUsuńTego płynu nigdy nie miałam.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie kończę pierwszą buteleczkę i jestem zadowolona :) Nie podrażnia mnie. To prawda mógłby troche lepiej zmywać tusz ale za taką cenę nie spodziewam się mega rewelacji :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń