Odżywka do włosów jest kosmetykiem, bez którego nie potrafię
się już obejść na co dzień, dlatego zależy mi na tym, by wybierać to, co
najlepiej służy moim włosom. Odżywka Alterry często jest polecana na blogach i
wizażu (116x "Mój Hit" w KWC!), więc jakiś czas temu się na nią skusiłam. Po pierwszym użyciu nieco się
zawiodłam (prawdopodobnie niedokładnie rozprowadziłam ją na włosach) i poszła w
odstawkę, ale gdy do niej wróciłam, byłam w bardzo pozytywnym szoku!

Odżywka mieści się w plastikowym opakowaniu z dozownikiem,
zamknięcie chodzi łatwo, nic nie wycieka, a dozownik pozwala na wydobycie
odpowiedniej ilości produktu. Niestety etykieta z opisem po polsku trochę mi
się starła, ale mam nadzieję, że coś widać.
Zapach jest bardzo przyjemny, dość słodki, ale nie wyczuwam
go już później na włosach. Odżywka ma dosyć gęstą konsystencję, wydawało mi
się, że dzięki temu wystarczy na długo, ale niestety jakoś szybko mi zniknęła,
więc wydajność oceniam raczej przeciętnie.

Działanie spełnia moje oczekiwania w 100% - już podczas
spłukiwania czuć, że włosy są lejące, odżywka wspaniale ułatwia ich
rozczesywanie – szczotka sunie gładko i bez żadnych problemów! Po wyschnięciu
włosy są zdecydowanie bardziej błyszczące i miękkie, choć to efekt bardziej
doraźny, po odstawieniu zauważyłam powrót do wcześniejszego stanu ;) Nie obciążyła
mi włosów ani trochę, więc to spory plus.
Skład: Aqua, Alcohol*, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Glycine Soja Oil*, Punica Granatum Seed Oil*, Ricinus Communis Oil*, Punica Granatum Extract*, Aloe Barbardensis Extract*, Acacia Farnesiana Extract*, Lauroyl Sarcosine, Sodium Lactate, Hydroxyethylcellulose, Carthamus Tinctoris Oil*, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**,
* Składniki z certyfikatem rolnictwa ekologicznego
** Naturalne olejki eteryczne
Cena: 9,99 zł w cenie regularnej
Pojemność: 200 ml
Dostępność: drogerie Rossmann
Plusy: cena, dostępność, skład ładny zapach, rewelacyjnie ułatwia
rozczesywanie, włosy są po niej miękkie, gładkie i błyszczące.
Minusy: raczej niewydajna, nie odżywia włosów na dłuższą
metę (efekt nie utrzymuje się po odstawieniu)
Ogólnie zdecydowanie polecam, ja byłam z niej bardzo zadowolona. Szczerze to jest jedna z lepszych odżywek, które gościły na moich włosach.
miałam ją i nie przekonała mnie do siebie, daremna robota z nią była ;/
OdpowiedzUsuńKażde włosy potrzebują czegoś innego :)
UsuńU mnie ta odżywka w pierwszej chwili po umyciu daje fajny efekt (gładkie i nawilżone włosy), ale potem okazuje się, że niestety dość mocno je obciąża ;/
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do siebie na rozdanie :)
Jak obciąża to niestety kiepsko, u mnie właśnie wcale i również stąd uwielbienie :)
UsuńNie miałam jeszcze tej odżywki. Skrajne opinie na jej temat jakoś mnie do niej nie przekonuj:/
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto przekonać się na własnych włosach :)
UsuńUżywałam szamponu z z tej serii i denerwowało mnie to, że w ogóle nie chciał się pienić! Mam długie włosy i wylanie połowy zawartości i tak małej buteleczki w ogóle się mi nie opłacało. Odżywki nie próbowałam, ale jeżeli piszesz że nie obciąża włosów to może się skuszę? :)
OdpowiedzUsuńSzampony Alterra źle się pienią, ponieważ nie zawierają SLS w składzie, to zdrowe dla włosów, ale bywa męczące w użytkowaniu. Warto wówczas zmieszać porcję szamponu z odrobiną wody, będzie się lepiej pienić ;)
Usuńmiałam jedynie miniaturę i nie zdążyłam jej jakoś szczególnie polubić:)
OdpowiedzUsuńKażdemu służy co innego :)
UsuńU mnie przez jakiś czas bardzo dobrze się sprawdzała. Muszę do niej wrócić :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńodzywki nie miałam, ale zakochałam sie za to w szamponie
OdpowiedzUsuńJa z kolei nie miałam szamponu z tej serii :D tylko "Morela i pszenica" :)
UsuńA ja nigdy nie miałam:/
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
Usuńja ją zawsze rozcieńczam z wodą gdy jest w połowie bo jestem dla mnie za gęsta :) też ją lubie
OdpowiedzUsuńW sumie niezły pomysł :)
UsuńLubię tę odżywkę, chociaż cudów u mnie nie czyni :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy jeszce nie praktykowałąm kosmetyków z alterry ale coraz więcej dobrego o nich s łyszę i myślę, że w końcu się skusze:)
OdpowiedzUsuńWarto, Alterra ma dużo produktów wartych uwagi :)
Usuńdużo dobrego o niej czytałam, muszę się na nią skusić .
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować, może podpasuje :)
UsuńMiałam ją i szampon również, ale się nie polubiłyśmy, podobał mi się tylko zapach, za tą cenę, a nawet niższą mam moją ulubioną odżywkę Garniera z Awokado i do Alterry nie powrócę :)
OdpowiedzUsuńGarniera kiedyś miałam, muszę spróbować ponownie i sprawdzić czy będzie mi pasować :)
UsuńNie miałam jej, ale na pewno w koncu się skuszę :D
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam :)
UsuńDla mnie ta odżywka była koszmarem ;/
OdpowiedzUsuńOjej, dlaczego?
UsuńJeszcze nie miałam tej odżywki, za to maska czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńNo maska też jest warta uwagi, jak zużyję całą tubkę to zrecenzuję :)
Usuńbardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńMiałam już kilka opakowań tej odżywki. Uważam, że jest świetna, ale mam zamiar wypróbować też inne produkty, dlatego nie planuję już do niej powrotu :)
OdpowiedzUsuńJest jeszcze tyle kosmetyków do wypróbowania :D
UsuńZ tej serii zdecydowanie wolę maskę do włosów ;)
OdpowiedzUsuńMaskę też lubię :)
UsuńWłaśnie skończyłam przeglądać posty na Twoim blogu, muszę Ci powiedzieć, że jesteś śliczną dziewczyną, masz tak ujmujące spojrzenie, że naprawdę, jestem pod wrażeniem, jednak jestem fanką rozpuszczonych i prostych włosów, i w mojej subiektywnej ocenie w takiej właśnie fryzurze Ci najładniej :)
OdpowiedzUsuńCo do recenzowanego produktu - mnie porwała już od pierwszego użycia, po pierwsze z powodu zapachu, a po drugie z powodu swojego działania, dla mnie jest to jeden z kosmetycznych, włosowych "must have'ów". Obecnie jestem w trakcie testowania maski z tej serii, ale póki co nie odczuwam, żeby w jakikolwiek sposób przebijała swoim działaniem odżywkę, a w końcu od maski wymaga się czegoś więcej.
Bardzo bardzo mi miło czytać takie komentarze, naprawdę! Bardzo dziękuję :)
UsuńLubię zarówno odżywkę, jak i maskę :)
Słyszałam wiele dobrego o niej ale jeszcze nie wylądowała w mojej łazience.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;)
Usuńświetny blog :) bardzo przydatny. zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńUżywałam jej parę miesięcy temu i właśnie pomyślałam, że chyba, trzeba by do niej wrócić. Pamiętam, że byłam zadowolona z jej efektów. No i zapach... bardzo ładny! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńUżywam jej już dłuższy czas i jestem bardzo zadowolona... Pięknie pachnie i super wygładza włosy :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o radę jak ją nakładać? Od nasady, na skórę głowy? Czy od połowy długości włosów?
OdpowiedzUsuńKażdą odżywkę nakładam mniej więcej od wysokości ucha w dół - moje włosy szybko się przetłuszczają, więc nałożenie odżywki bliżej skóry głowy skończyłoby się szybkim przyklapem :) Pozdrawiam
UsuńBardzo dziękuję za tak szybką odpowiedź :) Moje też się przetłuszczają i są dość ciężkie i oklapnięte. Wielkie dzięki! Pozdrawiam! :)
UsuńNie ma sprawy :) Akurat siedzę przy komputerze, więc mogłam odpisać od razu :) Miłego wieczoru :)
Usuń