poniedziałek, 1 października 2012

Rozświetlająca pryzma Mariza

Od jakiegoś czasu dużo chętniej sięgam po bronzery niż po róże :) Jakiś czas temu wpadła w moje ręce rozświetlająca pryzma Mariza.




Pryzma Mariza była zapakowana w folię ochronną (cała kasetka), więc mamy pewność, że nikt wcześniej jej nie ruszał ;) Opakowanie jest baaaardzo porządnie wykonane, a zatrzask mocny, na pewno nie otworzy się sam. W środku znajduje się małe lusterko, a także kolejna folia ochronna na samej pryzmie :)

Mamy do wyboru dwa kolory, mój to ten z prawej:


Pryzma ma przyjemną konsystencję - łatwo nabiera się na pędzel, nie pyli. Co ciekawe - miałam problem z nabraniem każdego koloru z osobna, przez co pigmentacja na swatchu wydaje się słaba, ale w praktyce spisuje się bardzo dobrze - wystarczająco, żeby widocznie podkreślić kości policzkowe, a nie zrobimy sobie krzywdy kolorem.

Po lewej widać folię ochronną, którą zabezpieczona była pryzma od nowości

Na tym zdjęciu po lewej dobrze widać połyskujące drobinki w słońcu
 Trwałość pryzmy jest zależna od tego, jakiego użyjemy podkładu pod nią - gdy używałam tych trwalszych, trzymała się prawie cały dzień, lecz gdy używałam mniej trwałych podkładów - ścierała się razem z nimi.

z lampą błyskową, każdy kolor z osobna

Od lewej: z lampą, bez lampy. Kolor po zmieszaniu.
Ogólnie jestem zadowolona z tej pryzmy, kolor po zmieszaniu jest faktycznie brązowy, raczej ciepły, rozświetlenie jest widoczne, ale drobinki nie są nachalne i nie wędrują po twarzy w ciągu dnia ;) Akurat ja często używam czegoś innego, więc nie korzystam z pryzmy codziennie - zależy, na co mam akurat ochotę :) Ale wydaje mi się bardzo wydajna, nie widzę jeszcze żadnego ubytku. Cena również jest korzystna. Polecam :)

Co prawda zdjęcie z prawej już widziałyście przy okazji recenzji podkładu Lirene, ale właśnie wtedy miałam na sobie pryzmę Mariza :)


Cena regularna: 13,60 zł, w promocji ok. 11 zł
Dostępność: konsultantki Mariza, można zamawiać u Pani Mirki pod adresem e-mail : [email protected]

Strona internetowa do klubu Mariza i P. Mirki>>klik<<

Obecny katalog można zobaczyć: TUTAJ

Miałyście coś z firmy Mariza? :)
Makijaż twarzy Mariza

Dziękuję za odwiedziny! :)

Jeżeli podoba Ci się tutaj - polub mnie na Facebooku oraz Instagramie,
będzie mi bardzo miło, a Ty nie przegapisz żadnych nowości! :)



29 komentarzy:

  1. daydreamerwoman1 października 2012 23:00

    fajnie podkreslilas kosci policzkowe :) są takie cieplutkie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lady Chwila1 października 2012 23:04

    Fajny efekt;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paulina1 października 2012 23:05

    sliczny, mam o podobnym kolorze z catrice ktory polecam ;) nie moge sie napatrzec na twoj kolor oczu! jest przepiekny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziak1 października 2012 23:12

    Mam z tej firmy lakier i jakoś szczególnie nie przypał mi do gustu :)
    Fajny, rozświetlający efekt uzyskałaś dzięki temu produktowi.

    Buziaki,Magda

    OdpowiedzUsuń
  5. Paullla1 października 2012 23:21

    Naprawdę bardzo ładny, delikatny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Maliniarka1 października 2012 23:29

    ale Ty jesteś śliczna *_*
    uwielbiam niebieskie tęczówki (i brązowe też :D) bo nigdy takich nie będę miała :x

    OdpowiedzUsuń
  7. MagicSangel1 października 2012 23:37

    bardzo naturalnie i ładnie to wyszlo na Twojej buźce :) bo na dłoni wydawało mi się zbyt złote

    OdpowiedzUsuń
  8. Karola1 października 2012 23:47

    Mam słabość do paseczkowych kosmetyków;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jamapi2 października 2012 06:49

      Ja również :P

      Usuń
  9. simply_a_woman2 października 2012 01:01

    ja nie lubię rozświetlających bronzerów.moje bronzery muszą być matowe :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JungleDrum2 października 2012 13:16

      ja mam to samo;)

      Usuń
  10. Immenseness2 października 2012 07:00

    ajjj teraz żałuję ze nie wybrałam pryzmy do testów :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Katalina2 października 2012 07:26

    Ja mam tak jak Simply - jeśli chodzi o kosmetyki brązujące, to zdecydowanie stawiam na maty. Ale dobrze, że Ty jesteś zadowolona z tej pryzmy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Evciri2 października 2012 08:41

    ślicznie wygląda żałuję że jej sobie nie wybralam do testów eh ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. lewinka2 października 2012 09:11

    jeszcze nic nie miałam z tej firmy...ale coraz bardziej się do niej przekonuje.

    OdpowiedzUsuń
  14. *Natalia*2 października 2012 10:04

    Wygląda super, obie wersje kolorystyczne mnie nęcą :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Ala2 października 2012 10:48

    super ;D chyba się skuszę przy kolejnym zamówieniu .

    OdpowiedzUsuń
  16. luthienn2 października 2012 13:55

    A ja np wolę róże :) ale tobie chyba faktycznie lepiej w bronzerach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dorota2 października 2012 15:14

    Nie próbowałam jeszcze niczego z Marizy, chyba się na coś skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dagusia2 października 2012 16:34

    Piękna jest ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  19. BogusiaM2 października 2012 17:32

    ale Ty masz śliczne loki:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Theagnes872 października 2012 18:10

    też zastanawiałam się nad pryzmą, ale mam swój bronzer z Joko Marakesch i starczy mi on na bardzo długo

    OdpowiedzUsuń
  21. Caught Her Eye2 października 2012 19:13

    Na dłoni wygląda bardzo pomarańczowo. Fajnie, że na twarzy nie daje takiego efektu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Em2 października 2012 20:30

    fajnie wygląda na policzkach, ale ja jakoś nie przepadam, że bronzerami i różami z drobinkami, wolę te matowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kuferek Lili3 października 2012 08:22

    wygląda całkiem fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. astoria3 października 2012 15:11

    Bardzo fajna paletka. I cena bardzo przystępna:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Lola`s clothes4 października 2012 12:04

    świetny ten rozświetlasz :)

    OdpowiedzUsuń
  26. TheColourfulSummer11 października 2012 11:54

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor11 października 2012 16:34

      spam :<

      Usuń