Postanowiłam co miesiąc dodawać informacje, czego używałam w tym miesiącu :) Odkąd codziennie zapisuję swoje włosowe czynności, zauważyłam że jestem dużo regularniejsza w dopieszczaniu włosów ;) A skoro pomaga - będę się tego trzymać :)
Postanowiłam, że we wrześniu:
- będę myć włosy co drugi dzień w miarę możliwości
- będę spać w koku na noc (koczek-ślimaczek na czubku
głowy), żeby nie ocierać włosów o poduszkę w nocy i nie niszczyć ich w ten
sposób
- nie będę suszyć włosów (suszyłam tylko raz, gdy musiałam
nagle wyjść z domu)
- do codziennego mycia będę używać łagodnych szamponów bez
SLS (Szampon Babydream, balsam do kąpieli Babydream fur Mama, żel Facelle)
- będę oczyszczać włosy raz na tydzień lub raz na dwa
tygodnie szamponem z SLS
- będę dość luźno wiązać gumki do włosów
- będę nosić w domu tylko gumki typu frotte – mięciutkie i
bez metalowych skuwek
- będę często olejować włosy i dbać o ich dobre odżywianie
07.09
zabezpieczenie końcówek: 2 krople olejku arganowego
suplementacja: tran, drożdże w tabletkach
olejowanie: 1 łyżka olejku Oilmedica (metoda na
mokro) – na całą noc
08.09
mycie: (rano, zmywanie oleju) mix szampon Babydream +
balsam Babydream fur Mama
LAMINOWANIE ŻELATYNĄ z maską Stapiz Sleek
Repair&Shine
zabezpieczenie końcówek: 2 krople olejku arganowego
wcierka: Jantar
suplementacja: tran, drożdże w tabletkach
olejowanie: olejek łopianowy Green Pharmacy na skalp –
niecała łyżka (rano, 30 min przed myciem i zmywaniem olejku Oilmedica)
09.09 – nie
robiłam nic z powodu jednodniowego wyjazdu
suplementacja: tran, drożdże w tabletkach
10.09
zabezpieczenie końcówek: 2 krople olejku arganowego
suplementacja: tran, drożdże w tabletkach, 1 kubek
pokrzywy
olejowanie: olejek łopianowy Green Pharmacy na skalp
– niecała łyżka, 1 łyżka olejku Oilmedica (metoda na mokro) – na całą noc
11.09
mycie: (rano, zmywanie olejów) szampon Babydream +
żel Facelle Sensitive
ŻEL LNIANY (1 godzina)
odżywka b/s – mgiełka Mrs.Potter’s z imbirem
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Biosilk
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 2 kubki pokrzywy, tran
12.09
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia
wcierka: -
suplementacja: picie drożdży, 2 kubki pokrzywy, tran
olejowanie: olejek łopianowy Green Pharmacy na skalp
– niecała łyżka, 1 łyżka olejku ze słodkich migdałów wymieszanego z rycynowym
(metoda na sucho) – na całą noc
13.09
mycie: (rano, zmywanie olejów, oczyszczanie z SLS)
męski szampon Syoss Power :)
odżywka : Wella Pro Repair
zabezpieczenie końcówek: jedwab Biosilk
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 2 kubki pokrzywy, tran
14.09 - znowu nic nie robiłam z powodu jednodniowego wyjazdu
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek pokrzywy, tran
15.09
mycie: (wieczorem) mix szampon Babydream + balsam
Babydream fur Mama
odżywka: Pantene Aqua Light + 3 krople kwasu
hialuronowego
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek pokrzywy, tran
16.09
zabezpieczenie końcówek: jedwab Biosilk
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek pokrzywy, tran
olejowanie: olejek Oilmedica 1,5 łyżki (metoda
rosołkowa) na całą noc
17.09
mycie: (rano, zmywanie oleju) mix szampon Babydream +
balsam Babydream fur Mama
maska: BingoSPA Masło Shea i 5 alg
płukanka lniano-octowa
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek pokrzywy, tran
niestety wieczorem miałam już trochę obciążone włosy
(aktywny dzień), a wiedziałam że na drugi dzień będę miała duuużo planów i
musiałam umyć włosy jeszcze raz wieczorem :( Nie mogłabym tego zrobić rano, bo
musiałam na drugi dzień wcześnie wstać.
wieczorne mycie: metoda OMO: balsam Mrs.Potter’s do włosów
farbowanych (pierwsze O), szampon Babydream, odżywka Pantene Aqua Light
końcówki: kropla olejku arganowego + kropla jedwabiu Delia
HF
18.09
zabezpieczenie końcówek: jedwab Biosilk
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek pokrzywy, tran
olejowanie: olejek łopianowy Green Pharmacy na skalp
– niecała łyżka, 1 łyżka olejku Oilmedica (metoda na mokro) – na całą noc
19.09
mycie: (rano, zmywanie oleju) mix szampon Babydream +
balsam Babydream fur Mama
odżywka: Pantene Aqua Light
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
20.09
mycie: (oczyszczanie z SLS) Pantene Aqua Light
odżywka: Pantene Aqua Light
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
21.09
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
olejowanie: olejek łopianowy Green Pharmacy i olej
rycynowy na skalp, 1 łyżka olejku Oilmedica (metoda na mokro) – na całą noc
22.09
mycie: (rano, zmywanie oleju) żel Facelle
odżywka: Pantene Aqua Light
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
23.09
mycie: (wieczorem) szampon Babydream
odżywka/maska: Pantene Aqua Light
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego + kropla jedwabiu Delia HF
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy, tran
24.09
suplementacja: tran
25.09
mycie: szampon Babydream
odżywka: Pantene Aqua Light
zabezpieczenie końcówek: jedwab Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
26.09
zabezpieczenie końcówek: jedwab Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
olejowanie:
olejek łopianowy Green Pharmacy i olej rycynowy na skalp, 1 łyżka olejku
Oilmedica na długość włosów + odrobina olejku Babydream na same końcówki
(metoda na sucho) – na całą noc
27.09
mycie: (rano, zmywanie oleju, oczyszczanie z SLS)
Pantene Aqua Light
odżywka/maska: Pantene Aqua Light
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia HF
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
28.09
zabezpieczenie końcówek: jedwab Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
29.09
mycie: szampon Babydream
odżywka/maska: Pantene Aqua Light + 3 krople
gliceryny
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
30.09
zabezpieczenie końcówek: kropla olejku arganowego +
kropla jedwabiu Delia HF
wcierka: Jantar
suplementacja: picie drożdży, 1 kubek skrzypokrzywy,
tran
olejowanie: olejek łopianowy Green Pharmacy i olej
rycynowy na skalp, 1 łyżka olejku Oilmedica na długość włosów + odrobina olejku
Babydream na same końcówki (metoda na sucho) – na całą noc
Udało mi się
zrealizować moje postanowienia (u góry posta), a nawet więcej – kilka razy użyłam
płukanek do włosów, z których byłam bardzo zadowolona, regularnie
zabezpieczałam końcówki, regularnie używałam wcierki Jantar (choć mogłam być w tym regularniejsza,
będzie to moje postanowienie na następny miesiąc), rozpoczęłam kurację picia
drożdży i herbaty z pokrzywy (i byłam w tym wytrwała!), regularnie olejowałam
włosy :) Efektem są zdrowsze, błyszczące i miękkie włosy, nie widzę nowych
rozdwojonych końcówek (ewentualnie te starsze). Jestem z siebie dumna! :)
Plan na następny miesiąc:
Rozpoczął się rok akademicki, więc prawdopodobnie będę
miała znacznie mniej czasu na dopieszczanie moich włosów, pewnie będę też
musiała myć je codziennie wieczorem.
- mycie mixem szamponu Babydream + balsamu Babydream
fur Mama, ewentualnie żelem Facelle Sensitive
- raz w tygodniu oczyszczanie szamponem z SLS (Barwa
z pokrzywą)
- odżywki: Isana z babassem, tuningowanie Pantene
Aqua Light
- maski:
BingoSPA Masło Shea i 5 alg, Kallos Latte, Stapiz Sleek Repair&Shine
- odżywki b/s:
Joanna pokrzywa i zielona herbata,
mgiełka Mrs.Potter’s z imbirem (trzeba zużyć, raczej nie kupię ponownie),
Pantene Repair (trzeba zużyć, raczej nie kupię ponownie)
- płukanki: octowa, lniana, lniano-octowa, być może
jakieś ziołowe
- regularne zabezpieczanie końcówek (olejek arganowy,
jedwab Delia HF, jedwab Biosilk, zielony krem BeBeauty z Biedronki)
- wcierka Jantar minimum co drugi dzień, najlepiej codziennie
- suplementacja: kubek skrzypokrzywy dziennie, picie
drożdży, tran
- olejowanie minimum raz w tygodniu- zużyć odżywkę Pantene Aqua Light i nie kupić jej ponownie :)
no.no niećźle...podziwiam za wytrwałość
OdpowiedzUsuńo jaaaaa, jestem pod wrażeniem Twojej wytrwałości. mi by się nie chciało tak często olejować....
OdpowiedzUsuńTo akurat zajmuje mi najmniej czasu :)
UsuńNiesamowicie wytrwała jesteś, ja bym się pewnie poddała :) Zainteresowała mnie metoda wiązania koka na noc, muszę wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) Ale jeśli nie lubisz fal na włosach, to lepiej uważaj :) Mi się po tym mocno włosy kręcą, mimo że naturalnie mam proste jak druty :)
UsuńZadziwiające, jak Ty jesteś sumienna:)
OdpowiedzUsuńOj tam :*
UsuńGratulacje, mi brakuje sumienności przy dbaniu o włosy...Też próbuję myć włosy rzadziej, choćby co drugi dzień, ale ciągle mam opory i nigdy długo nie wytrwałam w tym postanowieniu ;/
OdpowiedzUsuńNo jeżeli trzeba, to niestety mycie codzienne jest koniecznością. Ja teraz też muszę myć codziennie :(
UsuńPodziwiam Cię za to co zrobiłaś! Brawo!
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć od Ciebie! :)
UsuńTwoja wrześniowa pielęgnacji robi duże wrażenie :) gratuluję wytrwałości ;)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia w wypełnieniu planu na październik! :)
Bardzo dziękuję :)
UsuńPodziwiam za wytrwalosc, regularnosc i rozbudowana ochrone- duzo tego ;)
OdpowiedzUsuńja ograniczam sie do mycia.. czasem odzwyki zapominam, a ostatnio sukces: olej kokosowy. ja nawet nie mam czasu/checi jesc, a co tu o wlosach mowic ;)
musze wziac sie za swoje wlosy tak jak Ty :)
Nie trzeba od razu sobie tyle narzucać, można stopniowo wprowadzać :) Na początek może regularne stosowanie odżywki + olejowanie np. raz w tygodniu?
UsuńWow!!Gratuluje sumienności w pielegnacji wlosow.Ja staram sie dbac o wlosy ale czasem po prostu mi sie nie chce..A ty wytrwale i regularnie dażysz do celu...
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak twoje włoski sie maja po takiej swietnej kuracji?
Gdyby nie takie notowanie, ciągle bym o czymś zapominała :) Takie zeznawanie samej sobie bardzo mi pomaga :)
UsuńObecnie jakiś super efektów nie zauważam, bo olejować zaczęłam już dawno temu, więc efekty też już są od jakiegoś czasu takie same :) Niemniej jednak myślę, że warto! Nawet mój TŻ zauważa, że włosy kiedyś i teraz są nie do porównania :)
ale jesteś wytrwała :) gratuluję :)
OdpowiedzUsuńszalona;P ja bez suszarki nie żyję;p
OdpowiedzUsuńRozumiem :) Ale Ty masz inne warunki i możliwości :D
UsuńJa nawet technicznie nie mogę użyć suszarki rano... A skoro już myję wieczorem, to schną sobie same :)
Podziwiam Twoją wytrwałość i zawzięcie. Ja też staram się bardzo dbać i zapuszczać moje włosy, bo w tym roku bal maturalny, ale nie potrafię się tak zmobilizować. Gratulacje :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Bardzo dziękuję i trzymam kciuki za włoski! :)
UsuńJejku:)! Podziwiam:) Ja zawsze dużo postanowię, a później to już różnie bywa:)
OdpowiedzUsuńZapisuj, pomaga! Naprawdę :)
Usuń