Generalnie moje kosmetyki dzielą się na dwie grupy: te, które mam u TŻ (śpię u niego dość często, więc nie chciałabym wozić tego wszystkiego ze sobą...) oraz te, które mam u siebie :)
Kosmetyki u TŻ
TŻ odstąpił mi jedną szafeczkę na kosmetyki, więc mogę śmiało trzymać w niej swoje rzeczy :)
Zbliżenie:
DÓŁ:
Twarz: 2 kremy do twarzy na wykończeniu, jednego jest jeszcze dużo, krem pod oczy, uniwersalny krem Babydream z nagietkiem, tonik, pianka do mycia twarzy, mleczko do demakijażu, maseczka peel off, tonik z alkoholem
Włosy: 2 szampony (Garnier się kończy), odżywka, olej ze słodkich migdałów
Ciało: 2 żele do higieny intymnej (Joanny jest już w sumie mało), oliwka Bambino, żel do golenia Joanna, balsam Dove, krem Emolium, 2 masła do ciała, duży krem Nivea, żel pod prysznic, lotion Babydream, balsam ujędrniający Eveline
Inne: 2 rodzaje płatków kosmetycznych, chusteczki Babydream i Facelle, spray antykomarowy jakbyśmy chcieli gdzieś pojechać, np. nad jezioro :D
GÓRA:
Typowo kobiecy asortyment - tampony, podpaski, wkładki, maszynki do golenia, Humavit i CP (kiedyś brałam systematycznie, chwilowo nie łykam), kosmetyczka z kolorówką, gumki i wsuwki do włosów, pokruszony puder Sensique (nie przeżył upadku :( ), płyn i pudełko do soczewek, zmywacz do paznokci.
KOLORÓWKA:
Urocza kosmetyczka na kolorówkę :D
Twarz: 3 podkłady, jeden jaśniejszy Maybelline, drugi ciemniejszy Lirene, Essence w musie, puder bambusowy w pudełku oryginalnym i w pudełeczku z sitkiem, puder Max Factor Creme Puff (napisy się starły), róż do policzków Lovely (ten z puszkiem, opakowanie kompletnie mi się rozwaliło), Dermacol
Oczy: baza pod cienie Kobo ratowana gliceryną (zaschła kompletnie), baza Essence, 2 tusze do rzęs: Lovely Spectacular Me i Essence Multi Action, cienie Wibo metallic eyeshadow, cienie Vollare, czarna kredka Miss Sporty, czarny eyeliner Wibo
Kosmetyki u mnie:
Tutaj sprawa robi się skomplikowana, bo trzymam je w różnych szafkach ;)
Pierwsza szafka:
To jest moja podstawowa szafka na kosmetyki, trzymam tu rzeczy, których używam najczęściej (pielęgnacja)
GÓRA:
plastry Joanna Sensual, których nie znoszę, kilka kremów do twarzy i pod oczy, mydło siarkowe, szczoteczka do twarzy, gliceryna, maszynki do golenia, antyperspirant i bloker Ziaja, patyczki kosmetyczne, henna, próbki miodu do demakijażu Syis
DÓŁ:
Ojjjj dużo tego i nie wiem, czy jest sens to wszystko opisywać :P
Druga szafka:
To druga szafka, oprócz kosmetyków i akcesoriów trzymam tu również trochę pamiątek i innych pierdółek :)
GÓRA:
4 rodzaje wkładek, kilka rodzajów podpasek, lakiery do paznokci, pudełko z próbkami, inne pierdółki
To pudełko u góry zawiera lakiery do paznokci (część trzymam w szafce mamy, ale tym razem ich nie pokazuję)
Pudełko na dole jest pełne próbek
A pudełko po Babydream zawiera 3 pudry, których chwilowo nie używam i nie miałam gdzie ich upchnąć :P
DÓŁ:
Na dole mam 3 kartony, w jednym z nich trzymam tampony, w drugim puste, małe opakowania po kosmetykach (baaaardzo przydatne na wszelkie wyjazdy)
A w trzecim 2 lakiery do włosów (1 z brokatem, kupiłam na Sylwestra, 1 utrwalający, pianka do włosów), 5 zapasowych tuszy do rzęs (Max Factor False Lash Effect, My Secret, Max Factor 2000 Calorie z podkręconą szczoteczką, Wibo z serii różanej, Paese), szczoteczki po tuszach, 1 gąbeczka do makijażu, sól fizjologiczna, maść ichtiolowa, oliwka Joanna Sensual
Widać tutaj 2 zmywacze (Isana, Cien), spray antykomarowy Ziaja Antybzz, żel łagodzący ukąszenia, żel antybakteryjny Carex, wysuszacz lakieru Essence, spray rozjaśniający Joanna, Kallos Latte, za nim Sleek Stapiz Repair&Shine (nieotwierany, drugi mam w łazience), mydełko L'Occitane, gąbeczka do zmywania maseczek, 2 rodzaje płatków kosmetycznych
Kosmetyki i akcesoria z mojej torebki:
Tutaj akurat wersja minimalistyczna, niedawno przepakowywałam torebkę: 2 kremy do rąk, bibułki matujące, dezodorant Mel Merio oraz C-Thru, krem Nivea, błyszczyk Kobo, pomadka Celia Nude, Tangle Teezer
Karton niedaleko biurka:
Na razie nie mam go gdzie upchnąć, więc leży na widoku, ale zawiera przede wszystkim rzeczy związane z opalaniem: balsam brązujący, samoopalacz, krem z filtrem Eveline, 2 kremy z filtrem Soraya, 1 krem z filtrem Babydream, przyspieszacz opalania Ziaja, balsam po opalaniu SunOzon
Półka:
Tutaj trzymam 2 koszyczki, jedno pudełko i 2 organizery na pędzle:
W pierszym koszyczku (tym z prawej) raczej mało ciekawych rzeczy: suplementy - opakowanie po Merz Spezial, drożdże których obecnie nie łykam, woda mineralna w butelce z atomizerem, grzebień, spora butelka oleju rycynowego, inne pierdółki, siatka z lekami i innymi ciekawymi rzeczami, między innymi znajdziemy tam Dermosan, Brevoxyl, Alantan Plus, Maść z wit. A, maść nagietkowa, pasta cynkowa
W drugim koszyczku pozornie nic ciekawego:
Ale po zdjęciu gumek oraz gąbeczki, która pierwotnie miała służyć do robienia ombre na paznokciach, a chwilowo zalega, zobaczymy sporo miniaturek i ciekawych próbek, często sięgam do tego koszyczka :)
Pod prawym koszyczkiem znajduje się pudełko po Shinyboxie, w którym trzymam gumki, spinki i wypełniacz do koka
Za koszyczkami i pudełkiem trzymam 2 paletki do makijażu: paleta 120 cieni z allegro oraz 88 cieni Ruby Rose
Trzecia szafka na kosmetyki:
w tej szafce trzymam różności: kosmetyki, po które często sięgam, kosmetyki zapasowe, które czekają na swoją kolej, a także rzeczy, których używam sporadycznie.
DÓŁ:
Na dole widać nieotwierany krem, mydełko Brise, które dostałam jako gratis, dezodorant FussWohl, 2 oleje, których używam do włosów: Alterra oraz kokosowy (pod Alterrą). Do olejowania wykorzystuję też 2 oliwki Babydream z szafki pierwszej (początek posta :P ), za alterrą chowa się mgiełka do włosów, 3 nieotwierane kremy do twarzy, 2 nieotwierane kremy do rąk, 2 inne kremy do rąk, tonik Garnier, nafra kosmetyczna, balsam Pantene, 2 micele - Ziaja i Marion, 2 produkty 3w1 do twarzy - Garnier i Under20, maseczka GlySkinCare, nieotwierany zmywacz Nailty, nieotwierany krem Bambino, nieotwierany tonik Eva, 2 kremy na zimę: Babydream, Perfecta, Blackhead Ex Nose Clay Mask, maseczka Planet SPA, 2 peelingi enzymatyczne, które staram się szybko zużyć, niedługo zrecenzuję, żelatyna do laminowania włosów, trochę maseczek za żelatyną
ŚRODEK:
Po odsłonięciu zasłaniaczy :P
Na środku trzymam: beznadziejny balsam do włosów Mrs Potter's, szampon którego używałam na wakacjach, 4 peelingi do ciała, 1 body scrub, 1 płyn do kąpieli, 1 żel pod prysznic, oliwka do masażu, 1 mydło w płynie, 1 balsam ujędrniający, ocet jabłkowy do płukanek, spray termoochronny+objętość, woda utleniona, gliceryna, maseczka Joanna, 5 maseł do ciała
GÓRA:
U góry trzymam tylko koszyczek, gdyż ciężko się tam sięga, a baaaardzo często z niego korzystam! :)
Mam tu same produkty naturalne: 1 maseczka Aura Herbals, 1 odsypka alg od znajomej, Tonik AHA/BHA do zrobienia (niedługo zrobię), Korund kosmetyczny, Spirulina, Glinka zielona, Glinka czerwona, pianka do mycia twarzy od jamapi (dziękuję :*), puder bambusowy, kwas hialuronowy, olej z kiełków pszenicy, olejek z drzewa herbacianego, glinka marokańska
Łazienka:
Z pierwszego zdjęcia moje są: szampon L'Oreal, żel do higieny intymnej Biały Jeleń oraz Facelle, odżywka Wella, Ziaja Blubel.
W łazience trzymam też Isanę Body Creme oliwkową, a także Stapiz Sleek Repair & Shine
Półka z szufladkami:
Trzymam tutaj 3 szufladki, 2 przycięte kartony po butach :D, najczęściej używane pędzle do oczu + 4 do twarzy
W kartonie po lewej trzymam trochę podkładów/kremów tonujących : Ziaja Nuno, Lirene City Matt, 2x Maybelline Affinitone, Under20, Synergen, Garnier BB Cream, Bell Multi Mineral
W kartonie po prawej trzymam resztę: Bourjois Healthy Mix, Bioderma fluid z filtrem SPF 50, 2x Revlon Colorstay (110 i 150), Bourjois 123 Perfect, Max Factor Lasting Performance, L'Oreal True Match, Rimmel Match Perfection
Górna szufladka - mazidła ochronne do ust
Środkowa szufladka - kolorówka do ust: błyszczyki i pomadki
Dolna szufladka: pojedyncze cienie do powiek, pigmenty i paletki: Hean High Definition, Sensique, Wibo, Sleek Au Naturel, Sleek Storm
Szuflada z kolorówką:
U góry: kredki do oczu, odżywka do rzęs i brwi, pacynki, zestaw do stylizacji brwi z Essence, cień Catrice (co on tu robi? musiałam przez pomyłkę podmienić z bazą Hean :D), 2 tusze do rzęs: niewodoodporny MF 2000 Calorie, wodoodporny Wibo, eyeliner w żelu Essence i Pierre Rene, eyelinery Wibo czarny, brązowy i chabrowy, eyeliner My Secret
Na dole: puder Max Factor Creme Puff, puder Synergen, puder Jadwiga, puder bambusowy, rozświetlacz Essence, róż Paese, rozświetlacz i bronzer The Balm, 2 róże Wibo, róż Miss Sporty, pryzma rozświetlająca Mariza, Kobo Ideal Cover, korektor Bell, korektor Sensique, korektor Avon, 2 Dermacole, 3x próbki Annabelle Minerals
Podziwiam tych, którzy dotarli do końca :) Jak widać trzymam swoje dobroci w wielu miejscach w pokoju, ale znam go na pamięć, więc wiem gdzie co jest i nie muszę niczego długo szukać :) Taka organizacja bardzo mi pasuje, ale przydałoby się jednak zużyć te zapasy i nie kupować niczego na razie ;)
Pozdrawiam Was ciepło :)
łooo matko, ile tego! zdecydowanie więcej niż ja mam xD
OdpowiedzUsuńWoooow, ale zbiór szczena mi opadła;D
OdpowiedzUsuńile tych kosmetyków:) masz o wiele więcej kosmetyków niż ja:)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się, że aż tyyyyle tego wszystkiego masz :)
OdpowiedzUsuńualaa, szaleństwo. :D
OdpowiedzUsuńSporo tego!
OdpowiedzUsuńszczena mi opadła... ile ty tego chomikujesz? Przy Tobie jedtem taka biedna.... =p
OdpowiedzUsuńMoja reakcja po dwóch zdjęciach (tego co masz u chłopaka) - E tam, mało..
OdpowiedzUsuńJade dalej 'nie.eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee' i ból głowy. Dość dużo tego masz. W sumie myślałam, że my (z Olą) mamy tego miliard i więcej ale stwierdzam że przebiłaś wszystkie możliwe opcje ;DD
wow :D też mam dużo rzeczy w pudełkach po butach :D
OdpowiedzUsuńO rany :D U mnie by bylo nudno, bo cala pielegnacja sie miesci w lazience i jednym koszyku.
OdpowiedzUsuńWypatrzylam Mary-Lou Manizer - jak sie sprawuje?
Rewelacja! Jak dotąd miałam tylko 3 rozświetlacze, ale jest po prostu genialny :) Efekt tafli bez nachalnych, wielkich drobinek. Bardzo, bardzo polecam, ja już innego ideału szukać nie będę ;) Przed zakupem sugerowałam się tą recenzją, może Ci pomoże:
Usuńhttp://www.atqabeauty.com/2012/02/makijaz-prawdopodobnie-najlepszy.html
O, super! Dzieki!
UsuńPrzemawia do mnie. Jak w koncu (o ile!) wykoncze rozswietlacz z The Body Shop, bede sie rozgladac za TheBalm, bo czytalam duzo dobrych opinii :)
SPADŁAM Z KRZESŁA! :O Szału bym dostała z taką ilością kosmetyków!!! Ja mam mniej niż Ty w szafce u swojego TŻ XDD
OdpowiedzUsuńto samo pomyślałam :)
UsuńMasz tego mnóstwo! ;o :))
OdpowiedzUsuńAhaaa... okey :D
OdpowiedzUsuńPadłam z wrażenia ! Myślałam, że to ja mam dużo i połowę moich zbiorów skrzętnie oddawałam siostrom :D a tu się okazuje, że moje dwie półki + trochę kolorówki w łazience to wymiękają przy twoich zbiorach ;)
Wow:P wyleczyłaś mnie - mogę kupować dalej heheh:P
OdpowiedzUsuńKoniecznie postanów sobie zużywanie kilku produktów i innych nie ruszaj! bo terminy ważności Ci się skończą!
Jeżeli otwierałaś już podkłady Bourjois - to istnieje jakaś szansa odlewki?
Odpisałam u Ciebie :*
UsuńO żesz kurczę, ile Ty tego masz. Ja mam tyle ile Ty na pierwszym zdjęciu, plus pudełeczko kolorówki...
OdpowiedzUsuń:)
Mega kolekcja :D
OdpowiedzUsuńJa nie mam ani jednej dziesiątej tego co Ty. :P
OdpowiedzUsuńO dziwo - dotrwałam to końca i przeczytałam wszyściutko, także proszę o brawa. :D
Aż się boję pomyśleć ile wynosiłaby cena tych wszystkich kosmetyków razem wziętych...
Pozdrawiam serdecznie. :*
PS. Jak Ci za dużo tych kosmetyków - chętnie coś przyjmę. :D *żartuję*
Baaaaaaaardzo tego duzo! Ja z kolorowka mam male pudeleczko, a pielegnacji troche w lazience :)
OdpowiedzUsuńIle tego masz :D Ja też ze spokojnym sumieniem mogę kupować dalej bo mam o wieeeeeeeele mniej kosmetyków od Ciebie. Pozdrawiam www.shellmua.blogspot.com
OdpowiedzUsuńile Ty tego masz :))) O matko, naprawdę masz w czym wybierać :) Ale, pamiętaj, że jak nie wykorzystasz tego wszystkiego przed końcem daty ważności, to oddaj je komuś odpowiednio wcześnie - dziewczyny w domach dziecka oszaleją ze szczęścia :)
OdpowiedzUsuńWow, ile tego masz! :D Fajna kolekcja. :)
OdpowiedzUsuńogromny zbiór kosmetyków! :)
OdpowiedzUsuńja swoje zbiory zmieściłabym na 2-3 zdjęciach :P
Aaaaaa! Ile tego masz! Szał normalnie, nawet nie wiem na czym miałabym się skupić :D
OdpowiedzUsuńwow ale tego masz!
OdpowiedzUsuńło matko ile tego jest! Duża kolekcja:)
OdpowiedzUsuńjeju, ile Ty tego masz ;o jestem w szoku!
OdpowiedzUsuńO MÓJ BOŻE!
OdpowiedzUsuńJak Ty to wszystko ogarniasz? :D
Ilość pomadek ochronnych totalnie mnie rozwaliła, nigdy bym tego nie zużyła! Ja mam aktualnie dwie i i tak wydaje mi się, że o jedną za dużo. :D
o matko ! ale ty masz kolekcje:) zazdroszczę;p
OdpowiedzUsuńTo co ty masz w domu to jest RAJ dla kazdej Kobiety, jak bym ja miala tyle tych rzeczy to chyba bym albo polowe z tego nie wiedziala gdzie schowac, pewnie bym pogubila wiele z tego na dodatek nie wiedziala bym co uzywac codzienie i pewnie bym stala godzinami przy szafie hihi^^ SUPER kosmetyki.
OdpowiedzUsuńSpory zbiór, jest się czym pochwalić:)
OdpowiedzUsuńWow, ale tego masz!!! Całe mnóstwo różnych różności :)
OdpowiedzUsuńMogę dalej kupować, yeah :D
OdpowiedzUsuńAle dużo tego:)
OdpowiedzUsuńOMG nie spodziewałam się tego tyle ;)
OdpowiedzUsuńwow każda to pisze, a większość tyle ma tych kosmetyków, ale Ty jesteś chyba największym sklepem :)
OdpowiedzUsuńO kurczę!!! To chyba największy zbiór jaki widziałam na własne oczy! :-) Jestem pod wrażeniem, że to wszystko ogarniasz :-) :-)
OdpowiedzUsuńO Matuchno moja ty, jaka kolekcja :)
OdpowiedzUsuńDotrwałam do końca i nie żałuję :)
I mnie przydalaby sie taka organizacja.
OdpowiedzUsuńZ natury jestem jednak bałaganiarą i orzadek u mnie nie trwa dlugo;)
hahahahaha no wryło mnie :D otworzyłaś w domu drogerie ? :D
OdpowiedzUsuństwierdzam, oficjalnie że mam mało kosmetyków !!! i mogę dalej kupować :D
Niezły zestaw:) Trochę tak jak u mnie choć mam nieco inny system. Jak się ogarnę, to może też coś takiego wrzucę:)))
OdpowiedzUsuńLubisz FlosLek Happy Per Aqua? bo wypatrzyłam na półce :D
Swoje kosmetyki też mam rozsiane po domu:P Część trzymam w szafce w łazience, część w szafie, część na toaletce, a część w szafce pod telewizorem, a mam jeszcze dwie półki. Jedną na perfumy, drugą na koszyk z lakierami do paznokci:)
OdpowiedzUsuńJa też mam część kosmetyków w łazience, część w pokoju w szafkach, pudełkach :D Ale tak jest dobrze jak jest. Wolę mieć zachomikowane niż nic nie mieć :P
OdpowiedzUsuńTroche tego jest. Rzeczywiście tak porozwalane po szafkach. Może lepiej powkładaj to sobie w kartony dzieląc na kategorie. Będziesz mogla wysuwać poszczególny i lepszy dostep bedzie. Ja bym o polowie kosmetykow zapomniala przez ten chaos :D
OdpowiedzUsuńMasakryczna ilość!
OdpowiedzUsuńJa bym chyba zwariowała z taką ilością bibelotów. Jestem tuż po ukończonym projekcie denko i zminimalizowałam swoje zasoby do normalnych rozmiarów. Ile jest takich rzeczy o których nie pamiętasz że je trzymasz? Bo nie da się tego używać regularnie. Nie uwierzę. Pewnie co trochę jest hasło typu: o rany!! zapomniałam że mam to czy tamto.
Zrób spis tego wszystkiego linijka pod linijką a gdy skończysz to się przerazisz. Na mnie podziałało.
Pozdrawiam!
Ja też mam porozwalane po szafkach. Na szczęście nie mam takiej ilości bo chyba bym się nie odnalazła :D Projekt denko pozwolił mi wykończyć wiele produktów i teraz nie kupuję już takiej ilości jak kiedyś :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Magda
Jezu ileż tego.. Ja mam w kosmetyczne, łazience i 1 szafce :D
OdpowiedzUsuńWow!!xD Duuużo...:)
OdpowiedzUsuńJa teraz używam olejku herbacianego firmy PharmaTech, której nie znam, kupiłam w ciemno. Podrażnia mnie on i szczypie, może przez to, że zawiera też D-Limonene i Linalool, bo chyba zapachy czasem podrażniają, chociaż mnie prawie nigdy... :(
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy. Słyszałam już o nim, więc będzie następny do testowania :)
OdpowiedzUsuńO widzę Oriflameowe mydełko w płynie i pomadkę do ust Mariza :-)
OdpowiedzUsuńo kurcze, sporo masz tego, ja chyba 1/4 tylu nie mam
OdpowiedzUsuńA Ty co zaczynasz? Jaki kierunek? :)
OdpowiedzUsuńJa też się trochę boję, tym bardziej że nikogo tam nie znam... Ale jakoś to będzie, w końcu nie my pierwsze, damy radę. :) :*
OdpowiedzUsuńTrochę się tego uzbierało.
OdpowiedzUsuńoooo słodki jeżu! szok! :O
OdpowiedzUsuńmamooo. ale tego dużo:)
OdpowiedzUsuńooooo, właśnie dostałam oczopląsu :o
OdpowiedzUsuńtż ustąpił Ci naprawdę dużo miejsca na kosmetyki, ładnie z jego strony :]
OdpowiedzUsuńSzczęka mi opadła - ile ty tego masz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie posty - można nacieszyć oko ;-) a ilość mazideł ochronnych do ust - WOW!
OdpowiedzUsuńwow masz tego troszkę :))))
OdpowiedzUsuńświetne i wszystko poukladane :)
zapraszam na mojego bloga
http://onlytheoriginalstyle.blogspot.com/
Ale masz tego dużo! :)
OdpowiedzUsuńCześć wielbicielko kosmetyków! Cała ekipa Mollon Cosmetics bardzo Cię pozdrawia i chcemy Ci przekazać, że specjalnie dla blogerek stworzyliśmy stronę mollon.wroclaw.pl! Podając hasło "moja kosmetyczka" otrzymasz od nas profesjonalny produkt do włosów w prezencie :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMój blog to nie tablica reklamowa...
UsuńWow, niezle Ci się tego uzbierało :P
OdpowiedzUsuńTroszkę tego masz ;)
OdpowiedzUsuńFajnie pogrupowane
o jezu jak ja bym chciała wypróbować match perfection Rimmela, nie chcesz się wymienić może za dream matte mousse? :P
OdpowiedzUsuńWiesz ja średnio lubię te podkłady w musie :) A z moim Rimmelkiem się nawet polubiliśmy wiec wymianka raczej nie wchodzi w grę :) Ale warto poczekać na promocję, ja go kupowałam za 20 zł :)
UsuńHehe,niezłe zbiory:)denka z tego też mogą być niezłe:)I.
OdpowiedzUsuńmatko, ile tego! a myślałam, że ja mam dużo :P
OdpowiedzUsuńjej sporo tego masz, widac ze kochasz kosmetyki w 100% ;)
OdpowiedzUsuńojejku baaaardzo dużo;) kiedyś też miałam po wiele sztuk tego samego rodzaju produktu ale teraz ograniczam się do minimum. i staram się najpierw skończyć opakowanie a dopiero potem kupić następne. wyjątkami są szampony bo na prawdę ciężko jest mi znaleźć właściwy a do tych pasujących włosy szybko się przyzwyczajają i trzeba zmienić ;)
OdpowiedzUsuńlol myślałam że ja mam dużo kosmetyków itd ale Ty mnie pobiłaś:P zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńTż udostępnił Ci tylko jedną szafkę:D? On chyba nie wie, ile miejsca będziesz kiedyś potrzebowała na to wszystko:P
OdpowiedzUsuń