Opakowanie estetyczne, chociaż niepraktyczne, szkoda że nie jest jakoś wyprofilowane, lub zwężające się ku dołowi (na zdjęciach tak to wygląda bo robiłam je troszkę z góry ;) ), często wyślizguje mi się, gdy mam mokre dłonie. Zawiera aż 500 ml produktu, co jest zdecydowanie na plus - wystarczy na długo.
Zapach zarówno szamponu, jak i odżywki jest bardzo przyjemny, odżywka ma bardziej słodkawą woń. Nie utrzymuje się na włosach, w sumie szkoda :) Konsystencja szamponu jest bardzo dobra - nie jest on ani za rzadki, ani za gęsty. Pieni się bardzo, bardzo mocno, więc wystarczy dosłownie odrobina, żeby dokładnie umyć włosy. Jest niesamowicie wydajny, ubywa bardzo wolno. Odżywka ma dość gęstą, treściwą konsystencję, jest taka jakby śliska przy nakładaniu na włosy, podobna w użyciu do masek dołączonych do farb do włosów - tak mi się skojarzyło. Również wystarczy niewielka ilość do pokrycia włosów, więc jest wydajna.
Szampon |
Odżywka |
Działanie szamponu bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło - bardzo dobrze oczyszcza włosy, są lekko skrzypiące, mocno oczyszczone, dobrze radzi sobie nawet z olejami do włosów. Włosy umyte tym szamponem są trochę poplątane, ale chętnie przyjmują odżywki/maski i natychmiast się wygładzają, nie są już takie sztywne. Co mi się bardzo spodobało - mam po nim długo świeże włosy, praktycznie od mycia do mycia (a myję codziennie wieczorem), co dla większości szamponów jest niestety wyczynem. Zdziwiło mnie to, bo przecież to nie jest szampon do włosów przetłuszczających się. Sam w sobie nie robi nic szczególnego z włosami - nie są bardziej błyszczące, ani gładkie, to akurat robi odżywka. Żadnych właściwości regeneracyjnych również nie zauważyłam.
Za to odżywka dobrze uzupełnia się z tym szamponem - natychmiast wygładza poplątane, sztywne włosy, sprawia że są lejące, miękkie i gładkie, pięknie błyszczą. Już podczas zmywania odżywki czuć dużą różnicę, można włosy przeczesać palcami bez problemu.
Te 2 produkty świetnie się uzupełniają - szampon bardzo mocno oczyszcza, trochę plącze włosy, sprawia że są trochę sztywne w tym ich oczyszczeniu , natomiast odżywka błyskawicznie je wygładza, zmiękcza, sprawia że są błyszczące i świetnie wyglądają. Moje włosy są po nich długo świeże, od mycia do mycia. Produkty te są też bardzo wydajne dzięki swojej konsystencji no i cena też jest korzystna, często można upolować zestaw w promocji za 19.99 zł, więc wychodzi po 10 zł na jeden półlitrowy, wydajny produkt. Na pewno kupię ponownie.
Chciałabym tylko jeszcze dodać, że niestety szampon na włosach mojej mamy się nie sprawdził (miała po nim sianowate, suche włoski), czytałam też o tym duecie mocno skrajne opinie, więc niestety, ale trzeba wypróbować na sobie :)
Link do KWC - Szampon
Link do KWC - Odżywka
Cena: ok. 15-16 zł/sztuka, często w promocji za 19,99 zł/zestaw
Pojemność: 500 ml
Dostępność: Bardzo dobra - liczne drogerie, sieciowe i niesieciowe, markety
Do mnie dzisiaj dotarła paczka z 2 kosmetykami Wella,tylko z linii shine szampon i odżywka,zakwalifikowałam się do testów Welli na wizażu,zobaczymy co z tego wyjdzie:-)
OdpowiedzUsuńmój najulubieńszy szampon! po wszystkich innych mam splątane, suche, oklapnięte włosy - tej jeden szampon czyni z nimi cuda. z wydajnością jest u mnie trochę gorzej - jedna butla to ok. 2 tygodnie przy codziennym myciu, ale niezmiennie zawsze do niego wracam.
OdpowiedzUsuńodżywki nie próbowałam, w ogóle jakoś odżywek nie używam. (:
pozdrawiam!
chyba jeszcze nigdy nie korzystałam z żadnych produktów Welli ;)
OdpowiedzUsuńJa z Welli próbowałam dwóch, ale coś czuję, że się baaaardzo polubimy :)
OdpowiedzUsuńMiałam te produkty i dość dobrze się sprawowały ;) są bardzo wydajne.
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś ten szampon, moje włosy były po nim strasznie suche:/
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nigdy nie kusiły te kosmetyki, ale po recenzji widzę, że nie są złe;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że nadaje się do przetłuszczających włosów :)
OdpowiedzUsuńOdżywka wygląda na ciekawą :)
OdpowiedzUsuńMoim włoskom by się takie coś przydało ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię Welli, zdecydowanie preferuję produkty BDFM :)
OdpowiedzUsuńJa ci polecam taki szampon ze shwarzkopfa (nie wiem czy dobrze napisałam;)) tylko nie pamiętam jak się nazywa.. Taki biały w prostym (rulonowym) opakowaniu i na dole ba taki groby czerwony pasek. Włosy są po nim bardzo miękkie;)
OdpowiedzUsuńAha, i zapraszam do siebie na pierwszy konkurs:)
Posiadam ten duet i są to moi ulubieńcy. Naprawdę zgadzam się z każdym napisanym przez Ciebie słowem. Świetna seria w rozsądnej cenie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Welli! Akurat tej serii nie używałam, ale to można nadrobić ;) Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńmnie jakoś do welli nie ciągnie. tak bez powodu :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńOOO nie są perliste więc może się skuszę, bo jak wiesz nadal szukam szamponu idealnego! ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkorzystałam z nich..ale niestety po tym duecie moje włosy są całkowicie "bez życia" :(
OdpowiedzUsuńja uŻywałam swego czasu tej odżywki tylko push up, pamiętam że slicznie pachniała, chyba do niej wrócę
OdpowiedzUsuńa ja nie używałam i skuszę się po Twojej recenzji obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze nigdy nie miałam z tej firmy kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten szampon... idealnie nadaje objętości włosom... polecam :)
OdpowiedzUsuńi zapraszam do mnie:
http://przed-lustrem.blogspot.com/
Lubiłam serię Volume z Welli:)
OdpowiedzUsuń