Miałam już wersję kokosową, chyba z 3 razy, masło kakaowe 1 raz (ale średnio lubię ten zapach mimo, że wielu osobom bardzo się podoba), a kozie mleko też ze 2-3 razy. Więc zdanie mam już wyrobione ;)
Dzięki temu, że konsystencja jest raczej lejąca, produkt wylewa się bardzo łatwo. Nie trzeba rozcinać ani odkręcać, żeby zużyć do końca.
Mydełko bardzo dobrze się pieni, wystarczy niewielka ilość do utworzenia obfitej piany, dzięki czemu jest bardzo wydajne.
Zapach moim zdaniem baaardzo przyjemny, taki kremowy, otulający... Bardzo mi się podoba, mimo że kremowe zapachy raczej są nie w moim guście (np. Dove - nic specjalnego).
Mydełko nie nawilża mojej skóry, ale również jej nie wysusza - po prostu myje, robi to co ma robić i niczego więcej od niego nie oczekuję :)
Polecam to mydełko, jest bardzo tanie, butla ogromna, cena bardzo korzystna, ładnie pachnie, robi co ma robić, czyli dobrze myje... Czego chcieć więcej? Ja bardzo lubię mydełka Ziaja i na pewno kupię jeszcze nieraz, chociaż chętnie skuszę się tym razem na inną wersję zapachową - kusi mnie Ziaja Blubel żurawina i poziomka i inne :)
KWC (klik)
Cena: 6,39 zł/ Rossmann
Dostępność: Bardzo dobra, te mydełka są dostępne wszędzie - w Rossmannie, w różnych drogeriach, w marketach a nawet sklepach osiedlowych
Pojemność: 500 ml
Polecam :)
na pewno nie wysusza skory :) co do zapachu to mi nie przypadł do gustu, taki sztuczny
OdpowiedzUsuńja mam żurawinowe i zakochałam się w jego zapachu ♥
OdpowiedzUsuńJa mam krem do twarzy czekoladowy z Ziaji i chciałabym w końcu dorwać żel myjący, ale co idę do Rossmanna to go nie ma :))
OdpowiedzUsuńmam krem mleko kozie - nie cierpię zapachu, a dużo osób lubi :P z tych mydeł miałam pomarańczowe... te kakaowe/kozie/oliwkowe/kokosowe jakoś mnie nie kuszą :P
OdpowiedzUsuńJa stosuję każdy po kolei z tych żeli, i każdy lubię, działanie mają wg mnie podobne ;p
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te mydła pod prysznic:) przeważnie kupuję kokosowe ze względu na zapach <3
OdpowiedzUsuńLubię z ziaji wszystko w zasadzie:) Te mydelka szczegolnie:P
OdpowiedzUsuńLubie kakaowe, bardzo ladnie pachnie. :P
OdpowiedzUsuńCO do teog: widzialam w polskim sklepie, wiec nie wykluczone, ze jak nie beda chcieli 3 funtow to przytule ;p
nie lubię tej serii.
OdpowiedzUsuńZ tej serii "Kozie mleko" miałam tylko krem do rąk. Niezbyt go lubiłam.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam te mydełka są Mega tanie a naprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńMydełka Blubel bardzo lubiłam, obecnie mam to Kozie Mleko i szczerze mówiąc męczę się z nim strasznie :/ Mi nic w nim nie pasuje: zapach, konsystencja, mam też wrażenie, że wysusza. Zużywam specjalnie za dużo, i na szczęście już się kończy.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za kozim mlekiem, ani ziają, na palcach jednej reki mogę zliczyć ile mam ich kosmetyków
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam. To znaczy krem do rąk z tej serii tak, ale to inna bajka.
OdpowiedzUsuńKupiłam go w tym miesiącu, pewnie za kilka dni powędruje pod prysznic, bo powoli kończę tych, które są aktualnie w użyciu :] Mam nadzieję, że i mi przypadnie do gustu, bo zapach ma cudowny!
OdpowiedzUsuńmam w Polsce wersję czekoladową czy kakaową (dokładnie nie pamiętam); lubię :)
OdpowiedzUsuńMam teraz ten żel - dostałam w spadku od koleżanki, bo ja strasznie uczuliło to "mydło". Ziaja ostatnio mi podpadła, ale bardzo lubię mydło w płynie z serii SopotSPA i szczerze je polecam ;)
OdpowiedzUsuńhmmmm trudno opisać zapach, ale jest ona taki trochę morski, bardzo świeży ;) żel zawiera ekstrakt z alg. Naprawdę warto "poniuchać" w sklepie ;)
UsuńJeszcze nie używałam tego ale cała seria Kozie Mleko mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze używać, ale brzmi fajnie :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji wypróbować
OdpowiedzUsuńJa miałam kakaowe, jak dla mnie bardzo fajne :) Kozie mleko chętnie wypróbuję, ale ostatnio kupiłam pomarańczowe to najpierw je zużyje ;p
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię te żele, czyszczą i ładnie pachną, nie ma co więcej wymagać :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale kakaowe miałam na pewno - ja należę właśnie do fanek tego zapachu:D
OdpowiedzUsuńkozie mleko, no no, niczym Kleopatra! :D
OdpowiedzUsuńJeśli pachnie tak samo jak krem do rąk z tej serii, to mimo, że lubię ten zapach, chyba nie wytrzymałabym go pod prysznicem :)
OdpowiedzUsuńkozie mleko i sopot spa to dwie moje ulubione ziaji :)
OdpowiedzUsuń