Róż kupiłam skuszona wieloma pozytywnymi recenzjami na KWC
>>klik klik<< oraz recenzjami na blogach, wybrałam odcień 002 Rose, gdyż wydawał mi się
najnaturalniejszy. Róż najczęściej aplikuję pędzlem Essence, gdyż ma bardzo delikatne włosie i idealnie nadaje się do tego produktu - sam róż nie jest mocno zbity, łatwo się nanosi na pędzel. Daje bardzo
naturalny efekt, niestety zdjęcie poniżej tego nie oddaje tak, jak bym tego chciała, niestety aparat przekłamuje kolory jak zwykle :( Róż jest
tani (10,99 zł w Rossmannie) i wydaje się być
wydajny. Na początku myślałam, że taki nie będzie bo po przetarciu pędzlem sporo się oddziela od zbitego produktu - zostaje trochę "proszku" w opakowaniu, na szczęście używam już go długi czas i wcale nie widzę jakiegoś znacznego ubytku. Trzyma się jakoś
pół dnia, potem dobrze by było zrobić jakieś poprawki, chyba że już nigdzie nie wychodzimy ;) Róż ma
delikatne, nienachalne drobinki, ale niestety widzę je tylko w sztucznym świetle - wtedy policzki wyglądają na ładnie rozświetlone, jednak w świetle dziennym już niczego takiego nie zauważam... A szkoda ;)
Podsumowując, polecam ten róż - tani, wydajny, daje naturalny efekt i stosunkowo długo się trzyma. Chociaż osobiście chyba wolę Wibo :)
Jak tam mijają Wam święta? U mnie raczej niespokojnie, zresztą... jak zawsze. Nie lubię świąt :(
Bardzo ładny, delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubionych róży i kolorów wśród niemineralnych produktów :) Mi starczył jakoś na rok intensywnego męczenia.
OdpowiedzUsuńLubię ten róż, choć w opakowaniu wydawał mi się ciepły i zdziwiłam się jego chłodnym odcieniem na twarzy :)
OdpowiedzUsuńA święta, jak święta- objadam się jak świnka i jestem szczęśliwa :)
ładny odcień
OdpowiedzUsuńmoja siostra go ma i bardzo lubi. :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie :) pędzel super ;)!
OdpowiedzUsuńJa takze zakupilam sobie Blushes z Miss Sporty jednak to byly one dwu tonowe ;) zdziwilam sie jak dobre byly za ta cene.Pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńhttp://emilys-beauty.blogspot.com/
Kochanie, mam nadzieję, że wszystko Ci się ułoży i Święta będziesz kojarzyć raczej ze spokojnym czasem...:* Róż wygląda zachęcająco, jeszcze go nie miałam - o matko jest tyle kosmetyków do kupienia, że nie starczy mi na to wszystko życia...Pozdrawiam ciepło :*
OdpowiedzUsuńWibo jest całkiem sympatyczne, z miss sporty nie miałam... Ale kolor wydaje się bardzo naturalny i dodający uroku :)
OdpowiedzUsuńświęta święta i po świętach czasem lepiej przespać ten czas ...
OdpowiedzUsuńmnie zawsze do niego zniechęcało opakowanie lubię jak produkt w miarę ładnie wygląda :) mimo że nie używałam go też wolę wibo :)
ładnie, tak delikatnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńKochana Basiu :* Mam nadzieję - ba, jestem tego pewna - że Święta w Twoim przyszłym domu będą ciepłe i wspaniałe, wyzbyte tych wszystkich nieprzyjemnych emocji i niepotrzebnych procentów alk...Wiem też, że nawet się nie obejrzysz, a tak będzie, bo czas mija bardzo szybko i pozwala cieszyć się dobrymi chwilami. Na pewno na to zasługujesz, a moja mama zawsze powtarza, że każdego dobrego człowieka w końcu spotka dobro, tak musi już po prostu być! Sylwestra spędzę z Ukochanym, a jeśli dobrze pójdzie do przyjedzie do nas jego siostra z narzeczonym. Raczej bez szału, ale ja zdecydowanie wolę spokojnie celebrować takie momenty - mam nadzieję, że Twój ostatni dzień roku 2011 będzie udany, a rok 2012 sto razy lepszy, niż ten! Buziaki słoneczko :*
OdpowiedzUsuńCiekawe róż.:)
OdpowiedzUsuńWolę bronzery na policzki :)
OdpowiedzUsuń12 miesięcy zdrowia, 53 tygodni szczęścia,
8784 godzin wytrwałości, 527 040 minut optymizmu,
31 622 400 sekund miłości w Nowym Roku 2012!
Dobry wieczór.
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu pojawiło się pierwsze rozdanie na które Cie zapraszam :)
pozdrawiam
ładny. <3 szczęśliwego nowego roku! dodaje do obserwowanych;p . mogę liczyć na to samo? :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kolorek, efekt mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńkosmetyczkakamili.blogspot.com
;)
Również posiadam róż z tej firmy, ale mam kolor nugat :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt na buzi. Ja używam wibo i essence, jestem z obu zadowolona. Nie widziałam u nas w drogerii tego z miss sporty
OdpowiedzUsuń