Zaparzcie herbatkę, usiądźcie wygodnie, bo we wpisie jest około 70 zdjęć! :D

Planuję stworzyć serię wpisów zbiorczych z zakupami na AliExpress (takie minirecenzje), ale te pyłki to zdecydowanie temat na osobny wpis. Tego typu pyłki kameleony znajdują się w ofercie Indigo (Metal Manix Chameleon, 29 zł/0,6 g), a od niedawna również Semilac (SemiFlash Chameleon, 33 zł/0,5 g). Być może w innych firmach również, nie kojarzę. Generalnie ceny nie zachęcają - jeszcze może jeden czy dwa bym wzięła, ale trzy pyłki to już prawie stówa! Byłam przeogromnie ciekawa pyłków z Born Pretty, dostępnych na AliExpress. Są dwa rodzaje tych pyłków, a różnice między nimi są ogromne! Jest wersja top grade (obecnie 2,91 $/0,5 g) i "zwykła" (obecnie 1,59 $/1 g). Wydawać by się mogło, że lepiej wziąć tańszą - nie dość, że kosztuje mniej, to jeszcze pojemność dwa razy większa. Ale wcale nie okazało się to takie proste i oczywiste, bo jakością różnią się znacznie :)
Pyłki są pakowane w takie świecące torebki strunowe (na zdjęciu poniżej akurat wersja top grade):


No i na dzień dobry dostałam zawału, bo na aukcji są oznaczenia literowo-cyfrowe (BRB20, GOB20, DYB20), a z tyłu 38616-2, 38616-5 itd. Próbowałam to rozszyfrować, szukałam zależności, powiązań, nic. Nawet na wizażu z kilkoma dziewczynami główkowałyśmy, nic. Napisałam do majfrenda (to potoczne określenie sprzedających), żeby pomógł mi rozszyfrować. Cisza. Napisałam do Born Pretty na Instagramie. Cisza. Napisałam do innego profilu Born Pretty na Instagramie (mieli co najmniej 2) - odpisali! Na wypadek, gdyby ktoś również kiedyś główkował, wklejam ściągę:
38616-2 to BRB20
38616-3 to BYB20
38616-4 to DYB20
38616-5 to GOB20
38616-6 to GPB20
38616-7 to GRB20
38616-8 to RGB20
38616-9 to WGB20
38616-10 to YSB20
Niby pyłki są kolorowe, ale to nie było łatwe. Niektóre były oczywiste, np. miedź. Ale te łudząco podobne odcienie niebieskości z fioletem? Łamigłówka, że hej. Przeraziłam się, bo szła do mnie jeszcze druga wersja pyłków ("zwykłych"), ale na szczęście tamte mają już z tyłu NORMALNE oznaczenia, takie same jak w aukcji. Żeby było śmieszniej, jak już sprawa się wyjaśniła po iluś dniach, majfrend mi odpisał ;) Był wielce zdziwiony, że nie mogę sobie poradzić, bo przecież to jest napisane. Po długich rozmowach, w których nie mogliśmy się dogadać, wysłał mi screena... i wszystko się wyjaśniło! Sprzedający miał w swoim profilu "ściągę" do pakowania - kody produktów (np. 38616-2) były napisane obok kodów z aukcji (np. BRB20) i był święcie przekonany, że kupujący też to widzi. Niestety, nie widzi ;)



Każdy pyłek zawiera pacynkę, taką dość porządną. Opakowanie jest zabezpieczone kartonikiem przed wysypywaniem, ja sobie te kartonowe przekładki zachowałam i zakładam, pomagają. Ogromną wadą jest to, że na słoiczku nie ma żadnej informacji o odcieniu - ja sobie podpisałam markerem na wieczku + dodatkowo na spodzie, na wypadek, gdybym pomyliła nakrętki :D




Cały czas jest mowa o wersji top grade ;)



Tu widać już przykład, jak zmieniają się odcienie w zależności od kąta patrzenia:


Z kwestii technicznych i efektu - pyłki te wciera się w utwardzony top no wipe na czarnym lakierze. Nie w warstwę dyspersyjną i na innym kolorze pyłek nie wyjdzie! Ja wcierałam dołączoną pacynką i sprawdza się bardzo dobrze. Z uwagi na fakt, że wykorzystałam czarne wzorniki, nie musiałam kłaść czarnego lakieru, od razu top coat, utwardziłam i pyłek. Po wtarciu pyłku należy strzepnąć nadmiar puchatym pędzlem i pokryć top coatem. W tym celu radzę wylać kropelkę top coatu na kawałek folii aluminiowej i nałożyć go innym pędzelkiem (by nie przenieść ewentualnych drobinek na pędzelek, który potem zanurzamy w buteleczce). Weszło mi to w nawyk i zupełnie mi to nie przeszkadza. Wiem, że niektórzy nakładają top oryginalnym pędzelkiem, wycierają go i wkładają do buteleczki, ale ja mam obawy, bo już mi tak drobinki z innego pyłku przemigrowały do buteleczki - ciężko jest dokładnie wytrzeć wszystko pomiędzy włoskami pędzelka. Ze swojej strony polecam na koniec nałożyć dwie warstwy topu, bo przy jednej pyłek potrafi się niestety wytrzeć, czego doświadczyłam, a jak dołożyłam drugą warstwę w wytarte miejsca, to efekt lustra kompletnie zginął! Pyłki zupełnie nie wybaczają jakichkolwiek nierówności, pęcherzyków powietrza i innych niedociągnięć, podkreślają je bardzo mocno, więc trzeba zadbać o gładką powierzchnię przed wtarciem. Na zdjęciach widać gdzieniegdzie nierówności (jako przykład - czego nie robić, oczywiście to była zamierzona demonstracja :D)
Podsumowując bardziej obrazowo: czarny lakier (utwardzić) → top no wipe (utwardzić) → wetrzeć pyłek → strzepać pędzelkiem → top coat (utwardzić), najlepiej 2 warstwy
Podobno czarny lakier np. z Semilac nie ma warstwy dyspersyjnej i nadaje się bezpośrednio do wcierania pyłków. Mówię szczerze, że nie testowałam. Na zdjęciu pyłki były wcierane w top no wipe.
Podobno czarny lakier np. z Semilac nie ma warstwy dyspersyjnej i nadaje się bezpośrednio do wcierania pyłków. Mówię szczerze, że nie testowałam. Na zdjęciu pyłki były wcierane w top no wipe.
Efekty poniżej (wersja TOP GRADE):
od lewej do prawej: BRB20, BYB20, DYB20, GOB20, GPB20, GRB20, RGB20, WGB20, YSB20
światło sztuczne - lampa pierścieniowa









światło dzienne:





To zdjęcie bardzo fajnie oddaje efekt kameleona, ale niestety DYB20 mi się ukrył gdzieś w środku :D

A poniżej BRB20 się schował, co za gapa ze mnie!!!


Każdy odcień osobno (z lewej lampa, z prawej światło dzienne):
BRB20 - granat z fioletową poświatą

BYB20 - fiolet z zielonkawo-żółtą poświatą, ale w centrum wybija lekko granat

DYB20 - miedź z zielonkawo-żółtą poświatą

GOB20 - morski (taki niebiesko-zielony) z fioletową poświatą

GPB20 - niebieski z fioletową poświatą

GRB20 - zielony z fioletową poświatą, gdzieniegdzie można zobaczyć trochę niebieskości

RGB20 - różowo-fioletowy z zielonkawo-żółtą poświatą, w tym połączeniu jest czasem nieco miedziany

WGB20 - dziwny odcień, niby taki szaro-zielony, ale pod kątem zieleń się pogłębia, a gdzieś w tle widać lekko fiolet, efekt kameleona mało imponujący

YSB20 - taki żółto-zielony zgniłek, pod kątem zieleń się nieco pogłębia, ale efekt kameleona jest tu najsłabszy

Z efektu pyłków top grade jestem bardzo zadowolona. Dają niemal idealny efekt lustra bez drobinek, a kameleony są po prostu ciekawe. Na zdjęciu bardzo ciężko to uchwycić, ale na żywo przejścia kolorystyczne zdecydowanie są widoczne, może poza dwoma ostatnimi (WGB20, YSB20). Przy obecnym kursie walut pyłki top grade kosztują około 10,50 zł, co w porównaniu do Indigo lub Semilac to około trzy razy taniej...
Teraz pyłki "zwykłe", te tańsze

Niestety zapomniałam zrobić zdjęcie z tyłu :( Ale tym razem oznaczenia były zbieżne z numerkami na aukcji, nie musiałam rozwiązywać łamigłówki. Markerem podpisałam sama, nie przychodzą pobazgrane ;)







I całe szczęście, że opakowania były opisane, bo tych pyłków w życiu bym nie rozszyfrowała bez pomocy!!! Znajdują się w takich samych słoiczkach, mają dołączone takie same pacynki i również nie mają numerków na słoiczku, więc musiałam je podpisać.
Aplikuje się je tak samo jak top grade (na utwardzony top no wipe na czarnym lakierze, szczegółowo opisałam wyżej). Jeżeli chodzi o efekt, delikatnie mówiąc - różni się :D
Efekty poniżej (wersja "zwykła"):
od lewej do prawej: 583, 585, 587, 589, 681, 682, 684, 687
światło sztuczne - lampa pierścieniowa








światło dzienne:






Każdy odcień osobno (z lewej lampa, z prawej światło dzienne):
583 - granat z fioletową poświatą

585 - zieleń, pod kątem się pogłębia i nabiera delikatnej niebieskiej poświaty

587 - morski (taki niebiesko-zielony) z fioletową poświatą

589 - zielony z fioletową poświatą

681 - fioletowo-różowy z zielonkawo-żółtą poświatą

682 - ciemniejszy fiolet, w centrum lekko granatowy, poświata lekko zielonkawa, ale ledwie widoczna

684 - podobny do 587 (morski z fioletową poświatą), ale ma w sobie ciut więcej zieleni

687 - zielono-żółty, pod kątem odcień zieleni się pogłębia

Jeżeli chodzi o efekt, no cóż - nie jest to to, czego oczekiwałam. A już z pewnością nie to, co obiecuje producent, sami zobaczcie:

Źródło: KLIK
Z pewnością nie jest to "mirror effect", na lustro nie ma co liczyć. Pyłek jest zdecydowanie gorzej zmielony, przez co drobinki są widoczne, a efekt jest taki dosyć rozmigotany. Nie twierdzę, że jest zły, bo jako migoczący akcent w manicure może to wyglądać fajnie, ale obietnice kameleonu-lustra na pewno nie są spełnione. Również sam kameleonowy efekt jest mniej imponujący, niż w top grade. Osobiście nie próbowałam, ale ktoś (chyba na wizażu) wklepywał go w dyspersję i efekt był bardziej brokatowo-galaktyczny, niestety nie uda mi się doszukać zdjęcia :(
Pyłki top grade:
Cena: 2,91 $ / 0,5 g
Nazwa sklepu: Born Pretty Co.,Ltd.
Nazwa sklepu: Born Pretty Co.,Ltd.
Tytuł: 0.5G Top-Grade Chameleon Nail Glitter Dust Powder Polish UV Gel Manicure Nail Art Chrome Pigment Glitters Black Base Color Need
Zamówiłam: 06.04.2017
Wysłano: 07.04.2017
Dotarło: 24.04.2017
Razem czekałam: 18 dni
Pyłki zwykłe:
Cena: 1,59 $ / 1 g
Nazwa sklepu: BeautyLadyNailArt Store
Nazwa sklepu: BeautyLadyNailArt Store
Tytuł: 1g Born Pretty Shinning Mirror Chameleon Powder Nail Glitter Powder Holo Nail Glitter Chrome Nail Polish Powder Dust 8 Colors
Zamówiłam: 31.03.2017
Wysłano: 03.04.2017
Dotarło: 08.05.2017
Razem czekałam: 38 dni
Te pyłki są również dostępne w sklepie Born Pretty TUTAJ, ale akurat zamawiałam gdzie indziej :)
Tytuł w Born Pretty brzmi "1g/box Chameleon Mirror Nail Glitters Shinning Powder Gorgeous Nail Art Chrome Pigment Manicure Dust Nail Art Decorations"
Podobieństwa:
- takie same opakowania, obie wersje mają dołączone pacynki, a na słoiczkach nie ma numerka...
- oba rodzaje pyłków wciera się w utwardzony top no wipe na czarnym lakierze bazowym
- nie wybaczają nierówności i pęcherzyków!
Różnice:
- w wersji top grade jest 9 odcieni, w zwykłej 8 odcieni
- pyłki top grade są kolorowe, a "zwykłe" białe z poświatą - poza jednym
- pyłki top grade mają z tyłu mylące oznaczenia (na opakowaniach 38616-2, 38616-3..., w aukcji BRB20, BYB20...) ale już na "zwykłych" z tyłu jest takie samo oznaczenie jak w aukcji (583, 585, 587...)
- różnica w cenie jest znacząca - top grade obecnie kosztują 2,91$ za 0,5 g, a "zwykłe" 1,59$ za 1 g. Przy obecnym średnim kursie pyłek top grade wyniesie ok. 10,50 zł, zaś zwykły ok. 5,72 zł.. Różnica w cenie ma jednak odzwierciedlenie w jakości ;)
- efekt stanowczo się różni - pyłki top grade dają efekt lustra, zaś "zwykłe" są mocno drobinkowe, również efekt kameleona jest bardziej imponujący w wersji droższej
Wszystkie dotychczas opisane produkty znajdziecie pod etykietą: AliExpress
(czasem wspominam o czymś w ulubieńcach, czy rozczarowaniach)
Podoba się Wam taki efekt? :)
Osobiście myślę, że lepiej się przyjmie jesienią/zimą :) Ale ogólnie podoba mi się bardzo, szczególnie jako akcent! Coś wyjątkowego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz